ASF w sercu polskiego trzodziarstwa

Zakaz sprzedaży przez miesiąc, a nawet i dłużej

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W sytuacji, gdy wykrywane jest ognisko, wojewoda ma obowiązek wydać rozporządzenie określające zasięg obszaru zapowietrzonego (w promieniu 3 km od Ratowic) oraz zagrożonego (w obrębie 10 km). A to powoduje, że rolnicy w ciągu co najmniej 30 dni (obszar zagrożony) i 40 dni (obszar zapowietrzony) nie mogą sprzedać swoich sztuk do innego gospodarstwa ani też ubojni. Zdaniem Stanisława Ciesielskiego z Wojnowic, okresy zakazu obrotu żywcem będą dłuższe. Dlaczego?

- Z tych 40 dni może zrobić się 60 dni. Dlatego że w tym czasie musi być przeprowadzone badanie krwi we wszystkich stadach na terenie zapowietrzonym. Dopiero po stwierdzeniu negatywnego wyniku można dany obszar uwolnić. Trudno powiedzieć, jak organizacyjnie to będzie wyglądać, ale laboratorium i weterynaria mają ma swoje moce przerobowe określone a gospodarstw jest sporo - zaznaczył Stanisław Ciesielski.

Wyliczono, że w promieniu 10 km od Ratowic jest około 200 gospodarstw, w których utrzymuje się 36 - 40 tys. sztuk świń.