Zboża i rzepaki - stan plantacji, rokowania
Opolskie
O ocenę plantacji poprosiliśmy również Łukasza Kowalskiego, specjalistę ds. produkcji roślinnej w Opolskim Ośrodku Doradztwa Rolniczego. Jego zdaniem, rzepaki na tę chwilę prezentują się nieźle. To m.in. zasługa tego, że udało się je wysiać w terminie agrotechnicznym. - Siewy (na poletkach doświadczanych i demonstracyjnych - przyp.red.) zaczęliśmy 25 sierpnia, a skończyliśmy 29 sierpnia. W tej chwili rzepak ma między 10 a 12 liści. Jest dobrze przygotowany do zimy - mówi ekspert z OODR-u. Przyznaje jednak, że tej jesieni był dość duży problem ze szkodnikami. - Zwłaszcza z gnatarzem rzepakowcem (...), choć mszyce też się pojawiły. W latach poprzednich z kolei znaczny kłopot mieliśmy ze śmietką kapuścianą - wskazuje Łukasz Kowalski. Co z chorobami? - Jeżeli o nie chodzi, to pojawiła się sucha zgnilizna (...), nie było jednak dużego porażenia i, jak wspomniałem na początku rośliny są w dobrej kondycji - zaznacza specjalista z OODR-u.
Jeżeli chodzi o jęczmień i pszenżyto, to, jak wynika z informacji przekazanych przez Łukasza Kowalskiego, właściwie wszystko zostało posiane we właściwym czasie. W przypadku pszenic jest różnie - tylko część wysiano w optymalnym terminie, pozostałe ze względu na niesprzyjające warunki, brak możliwości wjazdu na pola spowodowany deszczami, pojawiło się na nich w połowie listopada i później. - Są też tacy rolnicy, którzy jeszcze nie zebrali kukurydzy, a chcą siać po niej pszenicę - zwraca uwagę specjalista z OODR-u.
Mszyce - te szkodniki dały o sobie znać na jęczmieniach. - Musiał być wykonany zabieg insektycydowy. W przypadku pszenic takiego problemu na naszych poletkach doświadczalnych nie zauważyłem - zaznacza Łukasz Kowalski. - Na tę porę jednak, patrząc na zboża - jęczmień, żyto, pszenżyto i pszenicę, wszystko wygląda OK. W mojej ocenie ich kondycja jest dobra - dodaje.
Dlaczego niektóre plantacje rzeapkowe w woj. lubuskim zrobiły się białe? Odpowiedź na to pytanie na str. 3.