W jakich rejonach kraju spada pogłowie świń?
ASF zbiera żniwo. W woj. lubelskim drastycznie spada pogłowie trzody chlewnej.
Afrykański pomór świń to choroba, która wyniszcze całe stada trzody chlewnej. Nic więc w tym dziwnego, że wpływa na pogłowie trzody chlewnej w naszym kraju - głównie na wschodzie Polski. Wielu dotychczasowych właścicieli chlewni zostało zmuszonych do całkowitej likwidacji produkcji świń, inni bardzo ją ograniczyli. Widać to w statystykach.
Jak podaje dr Danuta Zawadzka z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej (IERiGŻ) znaczny spadek pogłowia wszystkich kategorii wiekowych nastąpił w woj. lubelskim. Pogłowie prosiąt zmniejszyło się o 22%, warchlaków o 6%, trzody na chów o 21% (w tym loch prośnych o 23%), a trzody na ubój o 5% .
Czytaj także: ASF - szczepionka za 2 lata?
Jest to w zasadzie jedyne województwo w kraju, w którym ogólna liczba świń zmalała. W woj. mazowieckim, warmińsko-mazurskim i podlaskim, na terytorium których znajduje się jeden z trzech obszarów związanych z chorobą ASF (obszar ochronny, obszar z ograniczeniami lub obszar zagrożenia) wzrost pogłowia był relatywnie duży.
- W woj. mazowieckim dotyczył on wszystkich kategorii wiekowych. Pogłowie prosiąt wzrosło o 4,9%, warchlaków o 26,6%, trzody na chów o 12,4% (w tym loch prośnych o 10,5%), a tuczników o 37,7% - podaje dr Zawadzka.
Województwo mazowieckie, w którym odnotowano największy w kraju wzrost pogłowia trzody wydaje się nie odczuwać skutków ASF.
W woj. podlaskim i warmińsko-mazurskim sytuacja była podobna, z tym że w obu przypadkach nastąpił spadek pogłowia macior prośnych odpowiednio o 3 i 6%.