Rzepak ozimy - szkodniki w natarciu

Źródło: M. Kula

Na plantacjach rzepaku ozimego coraz bardziej dają o sobie znać szkodniki, zwłaszcza śmietka glebowa (delia radicum, delia platura i delia florilega). 

Informuje o tym w specjalnym komunikacie Instytut Ochrony Roślin - Państwowy Instytut Badawczy w Poznaniu. Problem w szczególności dotyczy miejscowości Winna Góra (Wielkopolska). 

- Na plantacjach rzepaku ozimego, gdzie wystawiono żółte naczynie, w ostatnich dniach odłowiono dużą ilość śmietek glebowych (Delia radicum, D. platura, D. florilega) - czytamy w komunikacie IOR-PIB w Poznaniu. 

Było to, jak zaznacza Instytut, ponad 300 osobników. Inne gatunki odłowione w naczyniach to natomiast: mszyca czeremchowo-zbożowa (95 sztuk) oraz znacznie mniej licznie  - miniarki, gnatarz rzepakowiec i pchełka rzepakowa. 

W związku z powyższym IOR-PIB zaleca obserwacje plantacji rzepaku ozimego pod kątem liczebności szkodników, uszkodzeń przez nie powodowanych, a przy przekroczeniu progu szkodliwości wykonanie zabiegu chemicznego. 

- Uszkodzone rośliny rzepaku przez szkodniki są w słabszej kondycji przed zimowaniem, a same uszkodzenia mogą być „bramą” dla patogenów chorobotwórczych - zwraca uwagę Instytut. 

Czytaj także:

 Jesienna ochrona rzepaku przed chorobami grzybowymi - czym? [REKOMENDACJA]