Rolnicy nie płacą składek w KRUS
Jakie czekają ich konsekwencje?
Tegoroczna susza i kryzys na rynku mleka spowodowały, że niektórzy rolnicy mają problemy z opłacaniem składek ubezpieczeniowych w KRUS-ie.
Zaległości dotyczą głównie trzech ostatnich kwartałów. Grupa osób, które na czas nie regulują należności, jest w tym roku wyjątkowo duża. - Dużo rolników mówi, że nie mają pieniędzy, bo w związku z suszą mieli niskie plony i teraz niespodziewanie duże kwoty przeznaczają na zakup paszy czy słomy dla swych zwierząt. Inni argumentują swoją złą sytuację finansową tym, że muszą zapłacić kary mleczne oraz, że cena za mleko czy żywiec jest bardzo niska - wyjaśnia Aneta Terakowska - Otto, kierownik Placówki Terenowej KRUS w Gostyniu.
Rolnicy są zobowiązani do opłacenia składki w całości do ostatniego dnia pierwszego miesiąca kwartału. Obecnie za kwartał za gospodarstwo do 50 ha stawka na ubezpieczenie emerytalno - rentowe i wypadkowe, macierzyńskie - chorobowe wynosi 390 zł. Jeśli pełna kwota nie zostanie wpłacona w terminie do wymiaru składki KRUS nalicza odsetki za każdy dzień zwłoki. - Jeżeli rolnik znajduje się w trudnej sytuacji materialno - bytowej, uniemożliwiającej mu uregulowanie wpłat składek w terminie, lub z tytułu nie opłaconych w terminie składek powstało zadłużenie, może zwrócić się do najbliżej placówki terenowej lub oddziału regionalnego KRUS, w której podlega ubezpieczeniu z wnioskiem o zastosowanie ulgi w spłacie - czytamy na stronie internetowej KRUS. Ulga może być udzielona w formie: odroczenia terminu płatności bieżącej składki, rozłożenia zadłużenia na raty oraz zmniejszenia wysokości wcześniej udzielonych rat.
Ponadto płatnik może wystąpić z wnioskiem o umorzenie całości lub części zadłużenia. - W przypadku suszy dopuszczalna jest możliwość wystąpienia o umorzenie, ale to jest możliwość dla tych rolników, którzy posiadają protokół oszacowania strat, gdzie ubytki w uprawach wyniosły ponad 30% strat w wartości produkcji rolnej - wyjaśnia Aneta Terakowska - Otto. Trzeba jednak pamiętać o tym, że umorzona składka nie jest potem wliczana do wysokości świadczenia emerytalnego. - Dlatego warto zastanowić się nad formą ulgi, bo w dalszej perspektywie może się okazać, że korzystniejsze będzie rozłożenie składki na raty, gdyż ona będzie liczyć się do wysokości emerytury - stwierdza kierownik PT KRUS w Gostyniu.