Co zrobić ze zużytymi foliami?
W przypadku opakowań po środkach ochrony roślin rolnik ma obowiązek zwrócić je do punktu sprzedaży. Jak jest z foliami po sianokiszonce i innych odpadach? Czy jest to unormowane prawnie?
Każdy konsument korzystający ze środków ochrony roślin, ma obowiązek oddać opakowania po zużytych preparatach do punktu, w którym je nabył. Inaczej sprawa wygląda, jeśli chodzi o folie i inne odpady tego rodzaju - Rolnik jest przedsiębiorcą i jak każdy inny musi zagospodarować odpady zgodnie z ustawą o odpadach, bądź też zgodnie z ustawą o gospodarce opakowaniami – mówi Anna Wittbrodt z firmy Remondis.
Podatek śmieciowy to nie to samo
Co ciekawe, w ramach podatku śmieciowego gmina zapewnia mieszkańcom – w pełnym zakresie serwis. Nie mogą z niego jednak korzystać rolnicy. Możemy ukazać tą sytuację na przykładzie. Jeżeli mieszkańcy na zimę okryliby w swoim ogrodzie róże, folię którą do tego wykorzystali mogą następnie oddać do gminnego punktu czy w ramach selektywnej zbiórki tworzyw sztucznych. Dotyczy to także rolników, którzy posiadają swoje przydomowe ogródki. Jednak nie mogą oni oddać do gminnego punktu odpadów powstałych z działalności gospodarczej, a muszą znaleźć odbiorcę na własną rękę - Jeszcze raz pokreślę, rolnik musi postępować tak, jak każdy inny przedsiębiorca. Często jest tak, że gospodarstwo przylega do mieszkania, jednak odpady rolnicze takie jak np. folie rolnik ma obowiązek zagospodarować sam, tak jak jest to np. w przypadku padłych zwierząt, kompostu czy też szamba - tłumaczy specjalistka z firmy Remondis.
Rolnicy często pytają, co mają w tej sytuacji zrobić, jak zagospodarować folie z odpadów - Zdaję sobie sprawę z tego, że jest taki problem, ale nikt ani nic nie zobowiązuje producenta folii, dystrybutora czy też gminy do zabrania tego od rolnika. To nie jest nawet kwestia luki, ale bezpieczeństwa. Folia nie zawiera żadnych metali ciężkich, które mogłyby być zagrożeniem dla konsumentów lub środowiska, dlatego w tym momencie państwo dba bardziej o części, które są trudniejsze, do zagospodarowania i bardziej niebezpieczne. Mamy np. zbiórki zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego - dodaje Anna Wittbrodt.
ZOBACZ TAKŻE: Folia do sianokiszonek - jaką kupić?
Znaleźć firmę skupującą nie jest trudno
Firm, które zbierają tego rodzaju odpady, jest wiele. Do niedawna większość robiła to bezpłatnie, jednak w ostatnim czasie zaczęło się to zmieniać ze względu na mniejszą opłacalność – Przyjmujemy każdego rodzaju folie, ale robimy to odpłatnie. Cena to 200 zł za tonę oddawanych odpadów. Na dzisiaj, jasne folie możemy jeszcze korzystnie sprzedać, natomiast gorzej jest z czarnymi i biało-czarnymi foliami pryzmowymi. Bardzo trudno je odsprzedać, a jeśli już się uda to są to takie ceny, że nie opłaca się nam tego od rolników zbierać. Dlatego też wprowadziliśmy opłatę za każdy rodzaj przyjmowanego materiału, ponieważ jeśli policzymy wydatki, które musimy ponieść na dojazd do rolnika i zbelowanie folii, to zysk jest bliski zero – mówi Wiesław Nagły z firmy KOR-MAR z Boguszyna (Wielkopolska), która zajmuje się zbieraniem skupowaniem folii, skrzynek, płyt, złomu stalowego, kolorowego, makulatury oraz innych surowców.