Walczą z fake newsem. „To poważne konsekwencje dla branży”

- Fake newsy tego rodzaju mają poważne konsekwencje dla polskiej branży drobiarskiej - podaje Krajowa Rada Drobiarstwa - Izba Gospodarcza.
Nie ma zakazu eksportu drobiu do Hongkongu
Organizacja jasno podkreśla, że doniesienia medialne o rzekomym wstrzymaniu eksportu drobiu z Polski do Hongkongu nie znajdują żadnego potwierdzenia w rzeczywistości. Krajowa Rada Drobiarstwa - Izba Gospodarcza dodaje, iż nie istnieje żadne oficjalne źródło, które potwierdzałoby wprowadzenie tego zakazu, ani żadna decyzja w tej sprawie.
- Rozpowszechnianie dezinformacji na temat wstrzymania eksportu, szczególnie w tak kluczowej dla Polski branży, wywołuje niepotrzebne perturbacje, które mogą zakłócać funkcjonowanie całego sektora. Wzrost niepewności rynkowej oraz utrata zaufania do sektora mają realne konsekwencje finansowe oraz wizerunkowe - zaznacza Krajowa Rada Drobiarstwa - Izba Gospodarcza.
Polska produkcja drobiu w czołówce
Polska od lat jest liderem produkcji mięsa drobiowego w Unii Europejskiej. W 2024 roku wyprodukowała 3,5 miliona ton drobiu, z czego ponad 2 miliony ton trafiły na eksport, co stanowi około 60% całkowitej produkcji. Wartość eksportu mięsa drobiowego osiągnęła blisko 24 miliardy złotych, z czego 6,3 miliarda złotych pochodziło z rynków pozaunijnych. To czyni Polskę trzecim największym eksporterem drobiu na świecie.
- Zwiększająca się liczba fałszywych informacji w przestrzeni medialnej prowadzi do podważenia zaufania konsumentów oraz partnerów handlowych, co ma destrukcyjny wpływ na reputację polskich producentów drobiu. W szczególności, w sytuacji, gdy konkurencja na rynku międzynarodowym jest tak intensywna, rozpowszechnianie takich dezinformacji ma daleko idące skutki, które mogą negatywnie wpłynąć na pozycję Polski na rynkach zagranicznych - tłumaczy Krajowa Rada Drobiarstwa - Izba Gospodarcza.
- Tagi:
- drób