Coraz więcej szkodników w rzepaku. Na które już trzeba uważać?
![](/media/cache/dc/17/dc174e61be9ce9dddff39511c329c2ae.jpg)
Z racji tego, że warunki klimatyczne się zmieniają, rolnicy coraz częściej opóźniają siewy. Już od kilku lat słychać głosy, że należy wyznaczyć nowe terminy, które uwzględnią wydłużanie się wegetacji. Aktualnie przesunięcia nie są znaczne i wynoszą kilka dni, ale mają miejsce coraz częściej – rośliny jare wysiewa się wcześniej, a ozime później.
Wyższe temperatury sprzyjają szkodnikom
Zmiana aury wpływa nie tylko na terminy siewu, lecz także na owady. Z problemami mierzyć się muszą między innymi plantacje rzepaku. Im jest cieplej i im łagodniejsze są zimy, tym intensywniejszy jest ich rozwój i szybsze ich rozprzestrzenianie.
Przez bardzo długi czas rolnicy zajmujący się rzepakiem odpoczywali zimą, a jedynym ich zadaniem podczas przedwiośnia było nawożenie azotem, potasem i siarką. Wówczas również sprawdzano plantację, ale nie pod kątem oceny zagrożeń powodowanych przez szkodniki – to odbywało się dopiero w marcu. Aktualnie konieczne może być przesunięcie tego terminu, ponieważ szkodniki mogą pojawić się wcześniej niż zazwyczaj. Co równie istotne, naloty szkodników wiosną są dłuższe niż dotychczas – ze względu na to, jak bardzo wahają się temperatury, mogą one mieć kilka fal, zamiast jednego momentu.
Czytaj też: Czego najbardziej potrzebują oziminy na starcie? Zalecenia dla zbóż i rzepaków
Chowacz brukwiaczek pojawia się nawet w styczniu
Jednym ze szkodników, który do tej pory uaktywniał się w marcu, ale aktualnie pojawić się może już nawet w styczniu, jest chowacz brukwiaczek. Atakuje rzepak po rozpoczęciu wiosennej wegetacji podczas formowania pędów bocznych. Szkodnik uszkadza łodygi rzepaku, które pod wpływem jego działania wyginają się w kształt litery S. W związku z tym już podczas dojrzewania rośliny łodyga pęka, co sprawia, że plony są mniejsze, a przez uszkodzenia rośliny mogą zostać zainfekowane na przykład szarą pleśnią czy zgnilizną twardzikową.
Czytaj też: Wiosenne nawożenie azotem. O czym rolnicy muszą pamiętać?
Wiosenne szkodniki rzepaku – chowacz granatek
Chowacz granatek również pojawia się na rzepaku coraz wcześniej. Jego działanie jest jednak nieco inne. Gdy samice opuszczają miejsce zimowego spoczynku, składają jaja przy nasadzie roślin. Z jaj tych wylęgają się larwy, które od razu wgryzają się do pędów i szyjki korzeniowej. Może to sprawić, że pędy będą się zginać, łamać, a końcowo – gnić.
Chowacz czterozębny uszkadza łodygi
Chowacz czterozębny szkodzi rzepakowi w czasie rośnięcia roślin, kiedy pęd główny wytwarza międzywęźla. To kolejny chowacz, który uszkadza łodygę rzepaku, która tym samym staje się osłabiona i może się złamać – szkody mogą przynieść nawet do 20 proc. mniejszych plonów. Ponadto uszkodzona łodyga sprawia, że roślina jest bardziej narażona na infekcje wywołane w tym przypadku między innymi szarą pleśnią czy suchą zgnilizną kapustnych.
Chowacz podobnik przywędrował z Ameryki Północnej
Kolejnym chowaczem szkodzącym rzepakowi jest chowacz podobnik, który pochodzi z Ameryki Północnej. Żeruje on na roślinie od pojawienia się pierwszych kwiatów aż do końca kwitnienia. Uszkadza on łodygi rzepaku, które stają się osłabione i mogą złamać się przy silniejszym wietrze. Chowacz ten drąży otwory w dolnej części łodygi, które mogą być początkiem dla chorób grzybowych rzepaku.
Czytaj też: Uwaga! Szkodniki w rzepaku wcześniej niż zwykle. Pojawił się nowy gatunek
Słodyszek rzepakowy żeruje na pąkach
Słodyszek rzepakowy pojawia się na pąkach kwiatowych i w zalążkach kwiatów oraz owoców, co sprawia, że mogą one usychać i opadać. Co istotne, straty plonu z powodu wystąpienia słodyszka mogą stanowić aż 80 proc. Pojawia się on w momencie, gdy temperatura gleby osiąga 10 stopni Celsjusza, a temperatura powietrza przekroczy 15 stopni, i przenosi się na kwiaty. Na rzepaku ozimym może on żerować nawet przez kilkanaście tygodni – od marca do maja.
Czytaj też: Działkowcy mogą zgarnąć 4 tys. zł. Ale trzeba wziąć udział w konkursie
Pryszczarek kapustnik lubi upały
Pryszczarek kapustnik wysysa soki z rzepaku, co powoduje, że roślina żółknie, nabrzmiewa lub kurczy się, podlega deformacji, a tym samym nasiona i samosiewy się osypują. Szkody poczynione przez te owady mogą zwiększyć ryzyko zachorowania roślin. Narażone są między innymi na szarą pleśń czy suchą zgniliznę kapustnych. Szkodnik lubi suchą i upalną pogodę, znacznie gorzej radzi sobie, gdy jest chłodno i deszczowo.
- Tagi:
- szkodniki
- szkodniki rzepaku
- rzepak