Ta śmiertelna choroba szerzy się na wschodzie Polski
13 grudnia informowaliśmy, że mamy 34 ogniska wścieklizny w 2024 r.: 29 w woj. lubelskim i 5 wścieklizny w woj. podkarpackiem. Te dane są już nieaktualne. W ten weekend dotarły do nas wieści o 5 następnych ogniskach wścieklizny na wschodzie kraju: 2 na Podkarpaciu i 3 na Lubelszczyźnie.
Nowe ogniska wścieklizy
W 2024 r. stwierdzono w sumie 39 ognisk wścieklizny: 32 w woj. lubelskim i 7 w woj. podkarpackim.
Wścieklizna - objawy tej śmiertelnej choroby
Przyczyną wścieklizny jest wirus (z rodzaju Lyssavirus). - Jest to zoonoza, czyli choroba, która przenosi się ze zwierząt na człowieka. Głównym rezerwuarem wirusa są zwierzęta dzikie i domowe (tj. psy, wilki, lisy, kojoty, psy dingo, nietoperze, ale także wiewiórki, sarny, koty) - informuje Główny Inspektorat Weterynarii.
Zaznacza przy tym, że wirus przenoszony jest ze śliną chorego zwierzęcia. - Do zakażenia człowieka dochodzi poprzez ugryzienie przez zwierzę lub bezpośredni kontakt (zwykle śluzówek, uszkodzonej skóry) ze śliną zakażonych zwierząt - tłumaczy GIW.
Okres inkubacji wścieklizny trwać może 3-8 tygodni (lub dłużej), a po nim pojawiają się niespecyficzne objawy, tj. bóle głowy, gorączka, nudności, niepokój, podniecenie, obrzmienie skóry wokół miejsca ugryzienia. - Następnie pojawiają się porażenia mięśni i śpiączka. Charakterystycznym objawem wścieklizny u człowieka jest wodowstręt i światłowstręt - wskazuje Inspektorat. Podkreśla jednocześnie:
- Jednak w chwili pojawienia się objawów zwykle jest już zbyt późno na pomoc. Dlatego tak ważne jest jak najwcześniejsze poinformowanie lekarza o fakcie pokąsania, oplucia lub zadrapania przez zwierzę, co do którego nie ma pewności, że nie jest zakażone wirusem lub chore.
- Tagi:
- wścieklizna