Jakie zmiany w pakietach rolno-środowiskowo-klimatycznych w 2023 r.?
W związku z nową perspektywą unijną, od tego roku pojawią się zmiany w zakresie działań rolno - środowiskowo - klimatycznych. Oczywiście z uwagi na wieloletnie zobowiązania, wynikające z realizacji Działań rolno – środowiskowo-klimatycznych, będą one kontynuowane przez niektórych rolników także w najbliższych latach.
Jednak osoby, które będą chciały wejść w tego rodzaju programy, będą je realizować już jako „Interwencje”.
- Wsparcie to polega na stosowaniu płatności rekompensujących poniesione dodatkowe koszty i utracone dochody rolnikom, którzy dobrowolnie stosują metody produkcji sprzyjające zachowaniu różnorodności biologicznej, krajobrazu oraz zasobów środowiska, przede wszystkim gleby i wody. Promowane praktyki rolnicze przyczyniają się do ochrony gleb, wód, klimatu, cennych siedlisk przyrodniczych i zagrożonych gatunków ptaków, zagrożonych zasobów genetycznych roślin uprawnych i zwierząt gospodarskich, a także ochrony różnorodności krajobrazu - tłumaczy Dariusz Mamiński z resortu rolnictwa.
Jakie działania rolno – środowiskowo – klimatyczne cieszyły się dotychczas największą popularnością? Według Karoliny Kwapisiewicz-Smoleń, naczelnika Wydziału Płatności Bezpośrednich i PROW Wielkopolskiego Oddziału ARiMR był to pakiet rolnictwo zrównoważone.
- Sporo mieliśmy także wniosków z deklaracjami związanymi z ochroną cennych siedlisk i gatunków ptaków na obszarach Natura 2000 i poza tymi obszarami - dodaje Karolina Kwapisiewicz-Smoleń.
Jednym z beneficjentów tego działania jest Arkadiusz Janc z powiatu czarnkowsko - trzcianieckiego. Od 15 lat prowadzi gospodarstwo ekologiczne z ukierunkowaniem na hodowlę koników polskich. Gdy zaczynał ją, posiadał 6 sztuk. Stado w ciągu kilkunastu lat powiększył do liczby 30 sztuk. Gospodaruje na 80 ha.
- Ze względu na stado koników polskich jest sporo terenów z trawą i mieszankami trawiastymi. W związku z tym, że jest to ekstensywne użytkowanie, musi być dużo hektarów, żeby wystarczyło paszy - zaznacza Arkadiusz Janc.
W związku z tym, że rolnik posiada łąki na obszarach Natura 2000, może wnioskować o dodatkowe środki wynoszące od 1000 do 1400 zł do hektara. Musi jednak spełnić określone warunki.
- Jest to m.in. utrzymanie odpowiedniej roślinności, ilości koszeń w ciągu roku. Trzeba także wyłączyć do 20%, w niektórych przypadkach nawet więcej obszaru, z użytkowania. Dodatkowo sporządzić należy dokumentację przyrodniczą oraz program rolno-środowiskowy, co wiąże się z kosztami, bo odpowiednie podmioty to wykonują. I później trzeba pilnować warunków, które są tam określone. W przypadku wykoszeń, w zależności od obszaru, w ciągu roku może być wykonane tylko jedno lub dwa - opowiada Arkadiusz Janc.
Rolnik pozyskuje także środki w ramach innego działania, związanego z hodowlą, które dotyczy zachowania zagrożonych zasobów genetycznych zwierząt w rolnictwie. Przyznawane ono jest do hodowli ras zachowawczych bydła, świń, owiec, kóz i właśnie koni. Działanie to, a raczej interwencja, bo od tego roku właśnie tak będzie nazywał się ten zbiór programów, pozostanie w nowej perspektywie unijnej. Pojawią się nowości, między innymi związane z TUZ-ami oraz tworzeniem wieloletnich, śródpolnych pasów kwietnych. Zniknie natomiast działanie związane z rolnictwem zrównoważonym.
Oto Interwencje rolno-środowisko-klimatyczne: ochrona cennych siedlisk i zagrożonych gatunków na obszarach Natura 2000 i ochrona cennych siedlisk i zagrożonych gatunków poza obszarami Natura 2000; nowość - ekstensywne użytkowanie łąk i pastwisk na obszarach Natura 2000 (łączny budżet ponad 17 mln euro); zachowanie sadów tradycyjnych odmian drzew owocowych, nowość - bioróżnorodność na gruntach ornych (łączny budżet prawie 3 mln euro); zachowanie zagrożonych zasobów genetycznych roślin w rolnictwie, zachowanie zagrożonych zasobów genetycznych zwierząt w rolnictwie.
- Stawki w tych pakietach powinny być wyższe o 30-40% od tego, co było w ostatnich latach. Myślę, że zwiększone zainteresowanie rolnikami poszczególnymi pakietami będzie powodowało, iż środki z jednych pakietów będą przesuwane do realizacji tych bardziej popularnych - komentuje Karolina Kwapisiewicz-Smoleń z Wielkopolskiego Oddziału ARiMR.
Jakie stawki w ramach Interwencji rolno – środowiskowo – klimatycznych? Sprawdź TUTAJ