Dopłaty i ekoschematy. Do 1 ha otrzymywali nawet kilkanaście tysięcy złotych
Nawet kilkanaście tysięcy złotych do jednego hektara w ramach funduszy unijnych? Dotychczas, jak powiedział na posiedzeniu sejmowej komisji rolnictwa wiceminister Adam Nowak, było to całkiem możliwe.
- W wielu przypadkach rolnicy ustawiali swoje gospodarstwa pod ekoschematy i rekordziści otrzymywali kilkanaście tys. zł dopłat wraz z ekoschematami do hektara. Co nie jest sytuacją pożądaną. Ale rozumiemy, że było to dopuszczalne, zgodne z prawem. I z uznaniem podchodzimy do rolników, którzy te przepisy wykorzystali. Zwłaszcza ci rolnicy na wyższym poziomie technologicznym, z wyższym zaawansowaniem, większymi możliwościami, co do wykorzystania poszczególnych wariantów ekoschematów – powiedział minister Nowak
Dużo większe zainteresowanie ekoschematami
Aby zminimalizować ryzyko wystąpienia tych sytuacji, jak dodał wiceminister Nowak, w kolejnych latach resort rolnictwa zaproponował wprowadzenie limitu powierzchniowego wynoszącego 300 ha, co stanowi sumę wszystkich realizowanych ekoschematów obszarowych, za wyjątkiem retencjonowania wody na trwałych użytkach zielonych.
Dodatkowym powodem wprowadzenia limitu jest fakt, iż zwiększa się zainteresowanie ekoschematami ze strony rolników. Dodatkowo rośnie liczba zgłaszanych hektarów do ekoschematów obszarowych.
- Każda kwota przeznaczona na dany ekoschemat jest określona w Planie Strategicznym na dany rok. W sytuacji zgłoszenia do płatności większej liczby hektarów objętych ekoschematami i przekroczenia założonego budżetu, zachodzi konieczność obniżenia stawek płatności. Wiemy, że ten współczynnik redukcyjny nie jest elementem, z którego rolnicy się cieszą. Natomiast wynika to z dużo większego, niż pierwotnie zakładano, zainteresowania ekoschematami – tłumaczył wiceminister Nowak.
Limit 300 ha w ekoschematach
Dlaczego zaproponowano limit wynoszący 300 ha?
- Wiemy, że w przypadku gospodarstw o mniejszej powierzchni, które stosują ekoschematy na większej części hektarów różne ekoschematy, przekroczona jest ta kwota, ale należało wskazać jakąś powierzchnię. A te 300 ha wynikają z modelu gospodarstwa rodzinnego, choć wiemy, że tę liczbę powierzchni mogą przekroczyć gospodarstwa mniejsze, którzy korzystają z różnych ekoschematów w ramach swojego gospodarstwa – dodał wiceminister Nowak.
W ramach ekoschematów w tym roku pojawić się ma więcej zmian. Dotyczą one m.in. zmian w ekoschemacie rolnictwo węglowe i grunty wyłączone z produkcji czy wprowadzenia nowego ekoschematu.