Do zakupu materiału siewnego będą podwójne pieniądze?

Źródło: ISO K° - photography - fotolia.com

O tym, że prawdopodobnie w przyszłym roku zacznie obowiązywać nowy ekoschemat obszarowy informowaliśmy was kilka dni temu. Ma on dotyczyć wsparcia do zakupu materiału siewnego i sadzeniaków kategorii elitarny lub kwalifikowany, odnośnie zbóż i ich mieszanek, roślin strączkowych a także ziemniaków. Wsparcie może wynieść nawet 480 zł do hektara.

Nowy ekschemat nie będzie pierwszą formą wsparcia finansowego do zakupu materiału siewnego. Od wielu lat rolnicy mogą ubiegać się o dopłaty do siewu i sadzeniaków. W tym roku o takie wsparcie można było ubiegać się do 10 lipca, a stawki wyniosły od 65 do 350 zł/ha w przypadku produkcji konwencjonalnej i od 78 do 420 zł dla upraw ekologicznych

Wysokość pomocy zostanie wyliczona jako iloczyn deklarowanej przez rolnika we wniosku powierzchni upraw i stawki dopłaty. Stawki wynoszą:
- dla materiału siewnego konwencjonalnego:
65 zł - w przypadku zbóż i mieszanek zbożowych lub mieszanek pastewnych;
115 zł - w przypadku roślin strączkowych;
350 zł - w przypadku ziemniaków

- dla materiału siewnego ekologicznego:
78 zł - w przypadku zbóż i mieszanek zbożowych lub mieszanek pastewnych;
138 zł - w przypadku roślin strączkowych;
420 zł - w przypadku ziemniaków.

Całkowita kwota pomocy de minimis przyznana jednemu producentowi rolnemu nie może przekroczyć wysokości 20 000 euro w okresie trzech lat podatkowych (obrotowych).

Pojawiło się pytanie, czy ta forma pomocy będzie nadal obowiązywać, jeśli wejdzie w życie nowy ekoschemat? Z tą wątpliwością podzieliliśmy się z kilkoma osobami z branży. Opinie, które uzyskaliśmy są rozbieżne. Według jednych, nie mam możliwości, by dwie formy funkcjonowały obok siebie. Tym bardziej, że obydwie mają być w kompetencjach jednej instytucji – ARiMR. Pracownicy tej jednostki liczą, że zastąpienie dotychczasowego programu nowym ekoschematem ułatwi im pracę. Nie jest to jednak takie pewne. Z ust osoby, która uczestniczyła w obradach Komitetu Monitorującego PS WPR – gremium odpowiedzialnego za wprowadzanie zmian, usłyszeliśmy, że nowy ekoschemat może być niejako uzupełnieniem dotychczasowego programu dopłat do materiału siewnego. Ostatecznie w tej kwestii zadecyduje ministerstwo rolnictwa, tworząc odpowiednie rozporządzenie wykonawcze. Dodatkowo pomysły Komitetu Monitorującego musi zatwierdzić jeszcze Bruksela.

Jeśli jednak uznano by, że w życie wchodzi nowy ekoschemat, a nadal obowiązuje stary program, maksymalnie rolnicy będą mogli dostać 900 zł do hektara w ramach wsparcia do zakupu materiału siewnego i sadzeniaków. Kwota ta dotyczy uprawy ziemniaków. W przypadku zbóż łączne wsparcie oscylowałoby w granicach 180 zł/ha.

Czytaj także: Ekoschematy. Będzie limit hektarów do płatności?