Koło Gospodyń Wiejskich i nalewki
Marzena Krzywy i Anna Jankowska z Kościuszkowa, gmina Pępowo, mają głowy pełne pomysłów. W realizacji wymyślonych przez nie przedsięwzięć, chętnie pomagają im koleżanki z koła gospodyń wiejskich. Kolejna impreza, która została zrealizowana z ich inicjatywy, była strzałem w dziesiątkę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mowa o spotkaniu przedstawicielek kół gospodyń wiejskich z powiatu gostyńskiego, które tym razem zebrały się w świetlicy wiejskiej w Kościuszkowie. Nie było to jednak tradycje zebranie, podczas którego panie wymieniały się przepisami na potrawy czy ciasta. To już było. Tym razem postawiono na coś innego. Udowodniono, że nasze gospodynie nie są świetne tylko w pieczeniu placków i przygotowywaniu dań, ale również w robieniu napojów alkoholowych.
Dwie mieszkanki Kościuszkowa już wcześniej zaobserwowały, że wiele pań z naszego powiatu lubowało się w przygotowywaniu nalewek. Dlatego postanowiły zorganizować spotkanie, podczas którego będzie można na ten temat podyskutować i co nieco posmakować. Z zaproszenia chętnie skorzystało około 90 pań. Nie zabrakło również zaproszonych panów: Mariana Poślednika - senatora RP, Jerzego Ptaka - członka etatowego zarządu, Gabriela Krzywego - sołtysa Kościuszkowa, Zenon Kryś z Jeziorek, którzy zasiedli w komisji konkursowej. Ich zadaniem było wybranie najlepszego trunku, a było to niełatwe. Panie naprawdę się postarały i przyjechały z przeróżnymi nalewkami - wszystkie, jak zapewniły kobiety, zostały wykonane na spirytusie. Różniły się zawartością cukru i innych produktów. jedne były zrobione z malin, inne z wiśni, pigwy, porzeczek, głogu czy cytryny. Po burzliwych dyskusjach uznano, że na tytuł najlepszej zasłużyła „Jarzębianka” z Żychlewa. drugie i trzecie miejsce przyznano nalewkom z pigwy, kolejno z Czeluścina oraz Skoraszewic. Listy gratulacyjne wraz z upominkami przyznano wszystkim kołom, które przywiozły ze sobą wyroby własnej roboty.
W imprezie gościnnie pojawiła się Urszula Stachowiak z Kościuszkowa, która także poczęstowała zebranych domowej roboty nalewkami (nie brały udziału w konkursie). Jednak nie były to tradycyjne trunki, a wykonane z oryginalnych surowców: głogu, aloesu czy pietruszki.
