Jakie szkody wyrządzają ślimaki? Jak im zapobiegać?
Ślimaki mogą pojawiać się zarówno w ogrodach, jak i uprawach polowych. Jak je zwalczać?
Maj to czas wylęgu zimujących jaj ślinika luzytańskiego - najpowszechniej występujących z tego rodzaju szkodników w Polsce. I właśnie wtedy jest ich najwięcej. Do naszego kraju przybyły one z Europy Zachodniej.
- Ten gatunek jest bardzo ekspansywny i obecnie występuje praktycznie na terenie całego kraju. Dorosłe osobniki mogą osiągnąć nawet do 15 cm długości, przybierając przy tym zabarwienie od żółtawego do ciemnobrunatnego. Jest to bardzo inwazyjny gatunek ślimaka. Oprócz tego, że sama jego obecność może wyrządzić znaczące szkody, może on również roznosić patogeny chorób - podaje mgr. inż. ogrodnictwa Marta Soporowska- Hybza z Agro-Trade.
Ślinik luzytański występuje przede wszystkim na młodych liściach. Żeruje na roślinach ozdobnych, na plantacjach truskawki, na uprawach sałaty. Duże szkody wyrządza na plantacjach owocowych, gdyż potrafi zaatakować i zjeść zarówno liście, jak i pędy oraz owoce (młode oraz dojrzałe).
Czytaj także: Skrzypionka na pszenicy ozimej
Do grona ślimaków nagich, a więc najbardziej szkodliwych i niepożądanych należy także ślimak Ślinik wielki, który żeruje w uprawach roślin warzywnych i rolniczych, a także w kompostownikach i w miejscach, w których pozostały resztki roślinne.
- Żywi się on martwymi ślimakami, żabami i dżdżownicami, a także żeruje na rozkładających się roślinach. Występuje głównie w zachodniej części Polski. Ten gatunek ślimaka najliczniej występuje latem i jesienią, kiedy wykluwają się młode osobniki z jaj. Dorosłe osobniki mogą osiągnąć aż 18 cm długości - dodaje Marta Soporowska- Hybza z Agro-Trade.
Ślinik rdzawy to natomiast gatunek bardzo niebezpieczny dla roślin warzywnych i ozdobnych. Występuje w całej Polsce i najczęściej spotykany jest w ogrodach przydomowych i w uprawach pod agrowłókniną. Jego występowanie prowadzić może do całkowitego zniszczenia wschodzących roślin. Dorosłe osobniki osiągają długość do 7 cm.
Plantatorzy upraw polowych walczą głównie z Pomrownikiem plamistym.
- Atakuje on różne gatunki roślin. Na jego żerowanie szczególnie narażone są jednak: rzepak i pszenica ozima - mówi Krzysztof Świerek, agronom z Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Poznaniu - Punkt Doradczy w Gołuchowie.
Największą aktywność gatunek ten wykazuje pod koniec lata i wczesną jesienią, ponieważ o tej porze roku młode osobniki wykluwają się z jaj. Jest on bardzo wytrzymały na niekorzystne dla ślimaków warunki atmosferyczne: w suszy i bez jedzenia może przeżyć nawet do 6 tygodni. Występowanie pomrowników może przeistoczyć się w plagę. Przedstawione szkodniki żerują podczas pochmurnych i deszczowych dni, a także w nocy. - Natomiast, gdy jest słonecznie i sucho, kryją się w glebie. Z tego też względu najlepsze efekty zwalczania ślimaków uzyskuje się wieczorem, a nawet w nocy - tłumaczy specjalista z WODR Poznań. Jak rozpoznać obecność ślimaków na plantacji? - Należy przyjrzeć się dokładnie glebie i roślinom. Jeśli jest na nich śluz, oznacza to, że mamy do czynienia ze szkodnikami. W zdiagnozowaniu problemu może pomóc także wyłożenie pułapek, np. żółtych naczyń, które zwabią intruzy. Pozwoli to również określić stopień intensyfikacji szkodników - radzi Krzysztof Świerek. O ich obecności mogą świadczyć także poszarpane, nieregularne lub podłużne otwory w liściach roślin.
- Ślimaki podgryzają młode, kiełkujące rośliny - głównie liście. Na rabatach i plantacjach z truskawkami mogą wyrządzić poważne szkody pozostawiając dziury w owocach, a nawet zjadając je całkowicie. Długotrwała inwazja ślimaków może doprowadzić do całkowitego zniszczenia wschodzących roślin - przestrzega Marta Soporowska- Hybza z Agro-Trade.
Aby zapobiec występowaniu ślimaków warto: przyorywać resztki pożniwne, drenować zbyt mokre grunty, usuwać komposty, wykaszać rowy i miedze. A co zrobić, gdy już się pojawiły? Zabieg chemicznego zwalczania ślimaków wykonuje się za pomocą moluskocydów (środków ślimakobójczych) w trakcie najwyższej aktywności mięczaków. W przypadku upraw polowych powinno się to zrobić po przekroczeniu ekonomicznego progu szkodliwości - tzn. po stwierdzeniu progowej liczby ślimaków (patrz ramka). W ogrodzie warto sięgnąć po odpowiedni preparat zaraz po zauważeniu pierwszych szkód wyrządzonych przez te szkodniki.
Progi ekonomicznej szkodliwości dla ślimaków w poszczególnych oziminach*:
I Ocena bezpośrednio po siewie i w okresie wschodów roślin:
- pszenica – średnio 2-3 ślimaki na pułapkę albo zniszczenie 5% ziarniaków.
II Ocena w fazie 1-4 liści i w fazach późniejszych:
- rzepak – średnio 4 ślimaki na pułapkę albo zniszczenie 10% roślin w stopniu silnym lub bardzo silnym,
- pszenica – średnio 4 ślimaki na pułapkę albo zniszczenie 10% roślin w stopniu silnym lub bardzo silnym.
*Opracowano na podstawie informacji zawartych na stronach internetowych WODR i K-PODR.