ASF, pryszczyca i ptasia grypa. Rolnicy chcą ubezpieczyć zwierzęta, ale nie mogą
W tak trudnej sytuacji polska branża produkcji zwierzęcej pod względem szalejących groźnych chorób zakaźnych chyba jeszcze nigdy nie była. Wydaje się, że zagrożony jest każdy sektor. Straty w kurnikach powodują ptasia grypa i rzekomy pomór drobiu. Niebezpieczna jest także choroba niebieskiego języka, która atakuje nie tylko bydło, ale i owce oraz kozy. Znany już od wielu lat afrykański pomór świń corocznie zbiera ogromne żniwo w stadach trzody chlewnej.
Na domiar złego na horyzoncie pojawiła się pryszczyca, która zdaniem głównego lekarza weterynarii Krzysztofa Jażdżewskiego stanowi najbardziej niebezpieczną jednostkę chorobą spośród tych, z którymi dotąd mieliśmy do czynienia. Trudno się dziwić producentom zwierząt, że chcą uchronić się przed stratami w swoich stadach. Dlatego wyrażają chęć ubezpieczania zwierząt. To powinno dla ministerstwa rolnictwa stanowić dobry prognostyk na przyszłość. W końcu wielokrotnie padały stwierdzenia, że bardzo mały odsetek polskich rolników decyduje się na zawieranie polis. Przez wiele lat wyglądaliśmy w tym aspekcie blado na tle innych krajów Unii Europejskiej.
Firmy ubezpieczeniowe nie podpisały umów z ministerstwem rolnictwa?
Sęk w tym, że producenci zwierząt nie mają takiej możliwości. Informuje o tym Wielkopolska Izba Rolnicza. Okazuje się bowiem, że firmy ubezpieczeniowe nie posiadają w swoje ofercie polis dedykowanych ochronie zwierząt gospodarskich.
- Niestety firmy ubezpieczeniowe nie mają ich jeszcze w swojej ofercie. Z naszych informacji wynika, że nie podpisały jeszcze umów z Ministerstwem Rolnictwa i Rozwoju Wsi i nie przygotowały systemu informatycznego. Jedna z firm twierdzi, że będzie z tym gotowa dopiero za pół roku - podała Wielkopolska Izba Rolnicza.
Rolnik namawia do ubezpieczania upraw
Nabór wniosków o dopłaty do ubezpieczeń
Sytuacja komplikuje się tym bardziej, że rolnicy mogą składać wnioski do ARiMR o dopłaty do ubezpieczenia zwierząt w określonym czasie. W tym roku nabór ruszył 27 stycznia i potrwa do 28 lutego. Wnioski można składać wyłącznie za pośrednictwem formularza udostępnionego na Platformie Usług Elektronicznych ARiMR.
Rolnicy są obecnie bardzo zainteresowani zawieraniem takich ubezpieczeń, co wynika z sytuacji epizootycznej. Apelujemy, aby ministerstwo zajęło się tą sprawą i przyspieszyło proces (podpisywania umów z firmami ubezpieczeniowymi – przyp. Red.). Wnioskujemy również o maksymalne wydłużenie trwającego właśnie naboru lub umożliwienie rolnikom składania wniosków jeszcze przed zawarciem umowy ubezpieczeniowej. Sprawa jest bardzo pilna i poważna ze względu na nasilenie się chorób takich jak ASF, pryszczyca czy ptasia grypa – podaje Wielkopolska Izba Rolnicza.
Jakie warunki trzeba spełnić, by ubezpieczyć zwierzęta?
Przypomnijmy, że rolnicy, którzy chcą wnioskować o taką pomoc powinni:
- dysponować nieruchomością, na terenie której prowadzona jest działalność rolnicza;
- zawrzeć umowę ubezpieczenia od ryzyka wystąpienia u świń, bydła, owiec, kóz, koni lub drobiu co najmniej jednej z następujących chorób: pryszczycy, klasycznego pomoru świń, afrykańskiego pomoru świń, wysoce zjadliwej grypy ptaków, afrykańskiego pomoru koni, księgosuszu, pomoru małych przeżuwaczy, choroby pęcherzykowej świń, choroby niebieskiego języka, ospy owiec lub ospy kóz, gorączki doliny Rift, choroby guzowatej skóry bydła, pęcherzykowego zapalenia jamy ustnej, wenezuelskiego wirusowego zapalenia mózgu i rdzenia koni, choroby krwotocznej zwierzyny płowej, zarazy płucnej bydła, rzekomego pomoru drobiu, gruźlicy bydła, brucelozy bydła (abortus), brucelozy owiec i kóz (B. melitensis), wąglika, wścieklizny, bąblowicy, przenośnych gąbczastych encefalopatii, kampylobakteriozy, listeriozy, salmonellozy odzwierzęcej, włośnicy, szczepu E. coli wytwarzającego werotoksynę, zakaźnego zapalenia nosa i tchawicy bydła (otrętu bydła), wirusowej biegunki bydła, choroby mętwikowej bydła, zarazy rzęsistkowej bydła, enzootycznej białaczki bydła, gorączki Q, paratuberkulozy;
- mieć polisę obejmującą ubezpieczenie co najmniej: 1000 sztuk rzeźnych: kurcząt, gęsi, kaczek, perlic, indyków lub drobiu mięsnego; 14 sztuk świń lub 4 sztuk bydła, owiec, kóz lub koni.
16,1 tys. zł dla zbóż, 16 tys. dla bydła. Są maksymalne stawki ubezpieczeń 2025