Świnie o złotówkę tańsze [WYKRES]
Pozytywne informacje spłynęły do nas od pośredników zajmujących się skupem trzody chlewnej. Pierwsze, po stagnacji, wzrosty cen za żywiec wieprzowy pojawiły się w ubiegłym tygodniu, o których informowaliśmy TUTAJ. Na podwyżki zdecydowało się wówczas niewielu przedsiębiorców, ale był to pierwszy symptom nadchodzących dobrych wieści. Pośrednicy podnieśli ceny głównie za tuczniki oraz w klasach poubojowych. Stawki za maciory i knury z kolei pozostały na stabilnym poziomie.
W Niemczech ceny za żywiec bez zmian
Aktualna sytuacja na rynku krajowym po raz kolejny pokazała, że nie zawsze to, co dzieje się u zachodnich sąsiadów, ma przełożenie na rynku krajowym. Tak jest i tym razem.
- Jest troszkę mniej towaru na rynku. Myślę, że też sytuacja związana z ASF miała wpływ na podwyżki. Bo jakby nie było, to część tego towaru odpadło, do tego jeszcze te wcześniejsze tygodnie były dość ciepło, co też wpłynęło na to, że świnie nie rosły tak, jak powinny - mówi Andrzej Podgajny z firmy Jędrek, zajmujący się skupem żywca wieprzowego i wołowego.
Przeczytaj rownież: 44. ognisko ASF. Choroba w ogromnym stadzie
Nasz rozmówca zauważa też, że ustalając ceny, ubojnie, czy też pośrednicy, działają „ jak łańcuszek”, to znaczy, że jak ktoś podniesie stawki, to inni też decydują się na ten ruch.
- Jak jeden się poderwie i podniesie cenę, bo poszukuje towaru, to idzie prawie lawinowo.
Ceny najniższe od początku roku
Stawki na przestrzeni lat kształtowały się bardzo różnie. Widać to choćby na poniższym wykresie, który przedstawia średnie ceny z maksymalnych proponowanych przez pośredników. W ubiegłym roku o tej samej porze rolnik mógł dostać złotówkę więcej niż dziś. Więc mimo podwyżek ceny i tak, jeśli porówna się je do analogicznego okresu ubiegłego roku, są relatywnie niskie. Aktualne stawki spadły do poziomów z początku roku.
Czy podwyżki będą się utrzymywały, skoro towaru jest mniej?
- Myślę, że nie. Ale jeśli ceny będą jeszcze rosły i faktycznie u nas będzie drożej niż w innych krajach, to bardziej będzie się opłacało importować. Wiadomo, że nie wszyscy. To jedynie jakąś lukę się zapełni i na to też czasu potrzeba, bo to nie jest tak, że ktoś pstryknie i już mamy towar na półce - wyjaśnia Podgajny.
Aktualne ceny trzody chlewnej
Pośrednicy podnieśli ceny tuczników oraz za poubojową klasę E o 10 do 30 groszy na kilogramie. Aktualnie rolnik za kilogram żywca może dostać od 6,30 do 6,90 zł. Natomiast w poubojowej klasie E pośrednicy płacą 8,40 - 9,00 zł/kg. Stawki za maciory utrzymują się na poziomie 4,00 - 4,50 zł/kg. Jedynie jeden handlowiec oferuje poniżej 4,00 zł za kg. Ceny knurów wahają się z kolei między 3,80 a 4,00 zł/kg.
Zobacz aktualne żywca wieprzowego w poszczególnych skupach - KLIKNIJ TUTAJ