Polska wołowina trafi na Białoruś?
To dobra informacja dla hodowców bydła mięsnego. Rynków zbytu nie brakuje, wkrótce mogą pojawić się także nowe.
Producenci mięsa wolowego mogą spać spokojnie. Zauważalny jest stale rosnący popyt na ten produkt zarówno w Unii Europejskiej, jaki w Afryce Północnej i na Bliskim Wschodzie. Zainteresowani polską wołowiną są także Izrael, Turcja i Białoruś.
Zaobserwować można wzmożony eksport polskiego mięsa wołowego do krajów Unii Europejskiej, ale także do Afryki Północnej (przede wszystkim do Algierii i Egiptu). MDużym odbiorcą wołowiny z Polski może być także Turcja, która zainteresowana jest zakupem dobrego mięsa w całej Wspólnocie. Warto podkreślić, że na tamtejszym rynku brakuje obecnie około 350 tysięcy ton mięsa wołowego rocznie. Jak wyjaśniają eksperci z FAMMU/FAPA polska wołowina jest w Turcji doskonale znana. Kilka lat temu nasz kraj był głównym dostawcą tego gatunku mięsa na rynek turecki.
Być może wkrótce pojawi się kolejny odbiorca mięsa wołowego z Polski. W ostatnim czasie na Białorusi minister rolnictwa i rozwoju wsi Krzysztof Jurgiel spotkał się m.in. z wicepremierem tego kraju Michaiłem Rusym i tamtejszym szefem resortu rolnictwa Leonidem Zajacem. Rozmawiano m.in. na temat podjęcia działań na rzecz zwiększania wzajemnego handlu towarami rolno-spożywczymi. Minister Zajac podkreślił, że Białoruś jest gotowa znieść ograniczenia dotyczące transportu z Polski przeżuwaczy i ich materiału genetycznego, a także wołowiny, o ile zostanie zmieniony status Polski związany z ryzykiem rozprzestrzenienia tzw. choroby szalonych krów (BSE) z „państwa o kontrolowanym ryzyku” na „państwo o znikomym ryzyku”.
Jeśli chodzi natomiast o wołowinę bez kości, białoruski minister rolnictwa zapewnił, że możliwe będzie wcześniejsze otwarcie białoruskiego rynku. Szczegóły dotyczące tej sprawy mają zostać omówione przez polską i białoruską służbę weterynaryjną.
-W odniesieniu do regionalizacji w związku z wystąpieniem przypadków afrykańskiego pomoru świń (ASF), strona białoruska stwierdziła, iż kwestia ta powinna zostać uzgodniona na szczeblu Unia Europejska - Eurazjatycka Unia Gospodarcza w formie wzajemnego porozumienia - podaje FAMMU/FAPA.