Szczepionka przeciw chorobie niebieskiego języka. Jak ją zdobyć
Jeśli chodzi o zasady dotyczące możliwości sprowadzenia szczepionki przeciw chorobie niebieskiego języka serotyp trzeci, to zostały one przekazane do związków branżowych, które skupiają hodowców przeżuwaczy, a także do Izby Lekarsko-Weterynaryjnej – poinformował Główny Lekarz Weterynarii Krzysztof Jażdżewski.
Krzysztof Jażdżewski na spotkaniu z rolnikami podkreślił, że szczepionka jest traktowana jako lek i z tego powodu hodowcy nie mogą samodzielnie jej zastosować ani jej kupić. Może to zrobić jedynie lekarz weterynarii. Do tej pory do GLW wpłynął co najmniej jeden wniosek dotyczący sprowadzenia szczepionki.
Szczepionka tylko od lekarza
Sprowadzenie szczepionki jest objęte specjalną procedurą, która wymaga udziału lekarza weterynarii opiekującego się danym stadem oraz hurtowni leków weterynaryjnych, która będzie to sprowadzać – wyjaśniał GLW Krzysztof Jażdżewski. Pamiętajmy, że ta szczepionka przeciw temu serotypowi w żadnym kraju członkowskim UE nie jest w tej chwili zarejestrowana jako lek wg typowej procedury. Są to można powiedzieć takie rejestracje tymczasowe.
Przerwać zakarzenia chorobą niebieskiego języka
GLW zwrócił uwagę, że kuczmany, które przenoszą chorobę niebieskiego języka mogą przetrwać zimę w budynkach gospodarskich i oborach. Dla lepszej ochrony swoich zwierząt rolnicy powinni więc wykonać w swoich gospodarstwach zabiegi dezynsekcji, co wyeliminuje szkodliwe owady. Wirus choroby niebieskiego języka utrzymuje się we krwi przez około trzy miesiące i teoretycznie okres zimowy mógłby przerwać rozprzestrzenianie się tej choroby, ponieważ kuczmany nie są odporne na niskie temperatury. Jednak w pomieszczeniach mogą mieć możliwość przetrwania i nadal przenosić wirusa wewnątrz stada.
Czytaj także: Kolejne ogniska choroby niebieskiego języka