Zbiory owoców - znacznie niższe niż rok temu
W tym sezonie przewiduje się o około 24% mniejsze zbiory owoców niż w 2018 roku. Pamiętajmy jednak, że miniony rok był rekordowym pod kątem owocowania.
Zima 2018/2019 na większości terenach Polski była łagodna i raczej nie spowodowała większych strat w uprawach sadowniczych. Wyjątkiem były plantacje malin, w których odnotowano znaczne uszkodzenia. Problemy plantatorom owoców dostarczyły jednak wiosenne przymrozki, które wystąpiły w drugiej połowie kwietnia i w pierwszej dekadzie maja. W wielu sadach spowodowały uszkodzenie kwiatów i zawiązków. Gdy do tego jeszcze doszła susza, poziom plonowania znacznie się obniżył. Na skutek braku dostatecznej ilości wilgoci w glebie oraz bardzo wysokich temperatur w czerwcu, nastąpił wyjątkowo duży opad zawiązków. Wpływ na zbiory może mieć także przesilenie drzew owocowaniem w poprzednim rekordowym sezonie i wynikająca z tego w ogóle mniejsza ilość zawiązków.
- Rosnący wciąż potencjał produkcyjny polskich sadów, zwłaszcza jabłoniowych, pozwala na oszacowanie produkcji owoców z drzew na poziomie jedynie ok. 25% niższym od ubiegłorocznego, chociaż na poszczególnych plantacjach straty w owocowaniu mogą być znacznie większe - podał Główny Urząd Statystyczny w raporcie wydanym na przełomie lipca i sierpnia.
Plonowanie zależne od wielu czynników
Poziom strat wynikających z pojawienia się przymrozków i suszy jest zróżnicowany w zależności od regionu kraju, gatunku, odmiany, klasy gleby, położenia plantacji oraz stosowanych zabiegów. Jeszcze na początku sierpnia szacowano, że znaczny spadek plonowania dotyczy głównie jabłoni, grusz i czereśni, natomiast w mniejszym stopniu śliw (zwłaszcza odmian późniejszych). Spośród wszystkich gatunków drzew owocowych najmniejszy spadek plonowania i produkcji w porównaniu do roku ubiegłego przewiduje się dla moreli.
- Tegoroczną, łączną produkcję owoców z drzew szacuje się obecnie na niespełna 3,4 mln ton, jednak utrzymanie tej prognozy będzie zależało od dalszego przebiegu warunków atmosferycznych. W bieżącym sezonie notuje się na ogół gorszą jakość owoców - poinformował GUS.
Zbiory owoców z drzew - o około 25% niższe
Nie wszystkie odmiany jabłoni ucierpiały tak samo. Większe straty odnotowano dla odmian z grupy Jonagold, Ligol i Red Delicious, natomiast dla odmian Gala, Szampion i Golden Delicious przewiduje się na ogół dobre owocowanie. Szacuje się, że zbiory z sadów jabłoniowych wyniosą 3 mln ton, czyli o około 25% mniej niż w 2018 roku. A jak sytuacja przedstawia się w przypadku gruszek? Ich produkcję w Polsce szacuje się obecnie na ok. 67 tys. ton, tj. na poziomie o ok. 26% niższym od ubiegłorocznego.
Zbiory śliwek na obecnym etapie ocenia się na ponad 95 tys. ton (20% mniej niż w 2018 roku). Dobrze zapowiada się plonowanie późniejszych odmian. Zbiory wiśni oszacowano wstępnie na 155 tys. ton (22% mniej niż w 2018 roku), a czereśni 43 tys. ton. Jeśli te przewidywania się sprawdzą, będą to plony niże o około 28% niż w poprzednim sezonie. Z pozostałych gatunków drzew (brzoskwiń, moreli i orzechów włoskich) polscy sadownicy mogą zebrać około 17 tys. ton owocu.
Owoce z krzewów - najbardziej ucierpiały maliny
Pół miliona ton mają wynieść zbiory owoców z krzewów i plantacji jagodowych. Stanowi to o około 20% mniej niż w roku poprzednim. - Plonowanie większości gatunków zostało ograniczone poprzez uszkodzenia przymrozkowe, a brak dostatecznej ilości wilgoci w glebie spowodował nawet większe straty w owocowaniu niektórych gatunków niż w przypadku drzew owocowych - czytamy w raporcie GUS. Największy spadek produkcji zanotowano dla malin i porzeczek czarnych.
Maliny w bieżącym sezonie ucierpiały najbardziej. Obecny sezon jest trudny także dla plantatorów porzeczki, zarówno czarnej, jak i czerwonej. Brak dostatecznej ilości wilgoci w glebie oraz bardzo wysokie temperatury w czerwcu znacznie ograniczyły plonowanie truskawki. Na niektórych plantacjach, zwłaszcza wczesnych odmian, ujemny wpływ na wielkość plonowania i produkcji truskawek miały także wiosenne przymrozki. Zbiór tego gatunku owocu był nieco skrócony, szczególnie na plantacjach bez nawadniania. Plonowanie agrestu było również ograniczone z powodu niekorzystnych warunków agrometeorologicznych. Trudności ze zbytem mogły wpłynąć na to, że nie wszystkie owoce zebrano z krzewów.
- Zbiory agrestu oceniono na poziomie roku 2017, tj. na ok. 9,5 tys. ton - przypomniał GUS.
Plantacje jagodowe - dynamicznie rośnie areał upraw
W porównaniu do okresu sprzed 4 lat zbiory jagód i borówek wzrosły o około 28%. Jest to wynik znacznego zwiększenia areału upraw. Ich produkcja na obecny sezon szacowana jest na około 86 tys. ton (o około 4% mniej niż w 2018 roku).
- Większość gatunków owoców z tej grupy plonowało słabiej niż w poprzednim roku, natomiast w bieżącym sezonie zanotowano ok. 30% wzrost zbiorów borówki wysokiej. Nie jest to wynikiem lepszego plonowania na plantacjach w pełni owocujących, lecz efektem wchodzenia w okres pełnego owocowania dużych areałów młodych nasadzeń - podał GUS.