Wnioski o dopłaty przyjęte. Rolników czekają kontrole
Ilu rolników może spodziewać się kontroli ARiMR w gospodarstwach?
14 mld zł za rok 2018 wypłacono w ramach dopłat bezpośrednich rolnikom w całej Polsce. Do gospodarzy z Wielkopolski trafiło 12% tej kwoty, czyli 1,8 mld zł. Można spodziewać się, że podoba suma wpłynie na konta rolników za rok obecny. Do tego czasu rolnicy mogą spodziewać się kontroli w swoich gospodarstwach.
100 procent przyznanej kwoty dopłaty bezpośredniej trafi do tych rolników, którzy dotrzymali terminu i zdążyli złożyć wniosek do końca maja. Spóźnialscy otrzymają mniej.
- Możliwość składania wniosków istnieje do 25 czerwca z sankcjami wynoszącymi minus 1% wysokości dopłaty za każdy dzień. Warto sprawdzić czy wnioski znajdują się w aplikacji e-wniosekPlus w statusie roboczym oraz czy deklaracja jest kompletna - powiedział na konferencji prasowej w OR ARiMR w Poznaniu wicedyrektor Sławomir Biliński.
Dodał, że do końca maja wielkopolscy rolnicy złożyli 102 tys. wniosków drogą elektroniczną. - Łącznie z oświadczeniami o braku zmian do roku ubiegłego oraz wnioskami papierowymi dotarło do nas 119 tys. wniosków - podał.
Kierownictwo wielkopolskiego oddziału ARiMR spodziewa się jeszcze około tysiąca wniosków. - W zeszłym roku o tej porze mieliśmy 107 tys. wniosków. Trzeba jednak pamiętać, że w zeszłym roku nabór był przesunięty o miesiąc, a nie 2 tygodnie. Każdego roku jest grupa rolników, która nie dochowuje terminu podstawowego. Można spodziewać się około 120 tys. wniosków - powiedział Rafał Sobczak, kierownik wydziału Biura Działań Społecznych i Środowiskowych oraz Płatności OR ARIMR w Poznaniu.
Zobacz ilu rolników w całej Polsce nie złożyło jeszcze wniosku o dopłatę
Teraz niektórych rolników czekają kontrole.
- Nabór wniosków został przeprowadzony sprawnie, a sprawny nabór daje nam możliwość przeprowadzenia szybciej kontroli administracyjnych i ruszenia w teren z kontrolami terenowymi - stwierdził Rafał Sobczak.
Obecnie trwają kontrole na miejscu w zakresie płatności do bydła. Od 1 czerwca ruszyły także terenowe kontrole w zakresie spełnienia warunków w ramach dywersyfikacji upraw, które potrwają do końca lipca. - Niezależnie od tego procesu wyłoniony jest wykonawca terenowy do kontroli foto, który w tym roku pomierzy gospodarstwa w dziewięciu powiatach w Wielkopolsce - podał Rafał Sobczak.
Czytaj także: Co z dopłatami w przypadku śmierci rolnika?
ARiMR może przeprowadzić bądź zlecić kontrole wspomnianą metodą foto, na miejscu, celową w zakresie programów rolno-środowiskowych, rolnictwa ekologicznego czy cross compliance. Kontrole powierzchniowe mają objąć 5% wszystkich wnioskujących o środki gospodarstw, a więc w Wielkopolsce około 8 tysięcy.
- Jeśli rolnik wytypowany jest do kontroli wzajemnej zgodności, programu rolno-środowiskowego, kontroli powierzchniowej, staramy się, aby te trzy kontrole odbyły się w ramach jednej wizyty w gospodarstwie - dodał Rafał Sobczak.
W jaki sposób rolnicy są wybierani do kontroli?
- Są dwa rodzaje typowania: analiza ryzyka, która polega na pewnym oszacowaniu sytuacji nietypowej, niestandardowej w gospodarstwie. Są to sytuacje, w których pojawia się nowy rolnik bądź grunt nie był wcześniej deklarowany do płatności. (...) Jest też element losowy. Poza tym każdorazowo, jeśli jakiś wniosek budzi wątpliwości, kierownik biura powiatowego także ma możliwość zlecenia kontroli - wyjaśnił Rafał Sobczak.
Podobnie jak w ubiegłym roku, także i w tym przewidziano zaliczki na poczet płatności bezpośrednich, które w wysokości do 70% będą wypłacane od 16 października do 31 listopada. Pozostałe środki będą wypłacane od 1 grudnia.
Ma pojawić się także nowość - płatność zaliczkowa z działań powierzchniowych, czyli ONW, płatności rolno-środowiskowe w wysokości 75% wartości ustalonej w trakcie kontroli z wyłączeniem kontroli na miejscu.