Zapanuj nad chwastami
Kluczem do pełnej skuteczności w eliminacji chwastów z pola, jest zapanowanie nad problemem w całym cyklu płodozmianu, a nie tylko w pojedynczej, sezonowej uprawie.
Zachwaszczenie pól to powszechne zjawisko i problem, z którym borykają się rolnicy prowadzący praktycznie wszystkie rodzaje upraw. Doraźna walka z niepożądanymi roślinami, konkurującymi o składniki odżywcze, wodę i światło, nie zawsze przynosi trwały efekt. Niekiedy nie udaje się w pełni wyeliminować danego gatunku chwastów i konieczne jest powtórzenie zabiegu albo ich sekwencji przy użyciu mieszaniny kilku preparatów. Zdarzają się niestety również takie sytuacje, że chwasty, których nie udało się pozbyć w jednej uprawie, wracają z dużą intensywnością w płodozmianie.
Bodziszek drobny i chaber bławatek - trudne do pokonania
Konsekwencją niezastosowania bądź nieudanych zabiegów w rzepaku, będzie późniejsza kompensacja bodziszka i chabrów w zbożach.
Potwierdzeniem takiego stanu rzeczy są obserwacje z pól doświadczanych INNVIGO. Na plantacji rzepaku, w ramach obszaru kontrolnego, prowadzonego przez firmę INNVIGO, gdzie nie stosowano żadnych zabiegów, jesienią odnotowane było bardzo silne obciążenie bodziszkiem drobnym – wynosiło ono nawet do kilkuset sztuk na metr kwadratowy. Występował tam również chaber bławatek, choć w mniejszym natężeniu, tj. kilka-kilkanaście sztuk na metr kwadratowy. Co należało zrobić, aby chwasty nie zagrażały rzepakowi, a później zbożom? – Proponujemy w takiej sytuacji stosowanie mieszaniny preparatów przedwschodowych zawierających napropamid (np. Baristo 500 SC), z metazachlorem (Metax 500 SC) i chlomazonem (Efector 360 CS lub Boa 360 CS) – rekomenduje Andrzej Brachaczek, Dyrektor ds. badań i rozwoju w firmie INNVIGO.
Warto pamiętać, że bodziszek drobny to chwast bardzo trudny do kontrolowania powschodowego, dlatego należy położyć nacisk na odpowiednie przygotowanie zabiegu przedwschodowego z wykorzystaniem mieszaniny zbiornikowej napropamidu, metazachloru i chlomazonu. Jego skuteczność zależy od odpowiednich proporcji preparatów. Jak podkreśla ekspert z INNVIGO, bardzo istotne jest również, aby przestrzegać zaleceń i nie ograniczać dawek używanych środków.
W przypadku, gdy zabiegi przedwschodowe nie wykazały pełnej skuteczności w stosunku do chabra bławatka, wiosną powschodowo zwalczą go: wymieniony wcześniej Major 300 SL i/lub Zorro 300 SL. Preparaty te wykazują wysoką skuteczność nawet w stosunku do odpornych form chabra, które później są tak uciążliwe i trudne do kontrolowania w zbożach.
ZOBACZ TAKŻE: Wartość rynku Środków Ochrony Roślin w Polsce rośnie