Rolnicy z Podlasia testują uprawę w technologii strip-till [VIDEO]
Marcin Jastrzębski - współwłaściciel gospodarstwa "Podlaskie Konopie" położonego w miejscowości Dobrzyniówka (pow. białostocki):
- Gospodarujemy na areale około 500 ha. Uprawy bezorkowej próbowaliśmy w swoim gospodarstwie na własną rękę, na niedużych areałach już kilka razy w przeciągu ostatnich 5 lat. Głównie stosowaliśmy głębosz i ja w zasadzie nie widziałem większej różnicy, jeśli chodzi o to, co udało nam się zebrać, aczkolwiek nie byłem do końca zadowolony - szczególnie ze wschodów. Siew w technologii strip-till jest u nas przeprowadzany po raz pierwszy, ale z tego, co widzę, to jest to bardzo zachęcające. Zaoszczędzamy czas, paliwo, maszyny. Jest jeszcze kwestia środowiska. Tego typu produkcja bardzo ogranicza emisję gazów cieplarnianych i dwutlenku węgla chociażby z tego względu, że nie odwracamy ziemi. Nie mamy erozji, nie mamy emisji CO2 z gleby. Ograniczamy także zużycie paliwa. To wszystko jest na plus. Jaki będzie efekt? Zobaczymy w przyszłym roku. Na dzień dzisiejszy mi się to bardzo podoba i jeśli się to u nas sprawdzi, to będziemy myśleć o tym, żeby kupić taką maszynę. Moglibyśmy robić wtedy również usługi.