Zboża i rzepaki - jak i kiedy stosować środki ochrony roślin?
Czy warto sięgać po nowoczesne systemy wspomagania decyzji w walce z agrofagami - chwastami, szkodnikami czy sprawcami chorób, zarówno w zbożach, jak i w rzepakach? Jeśli tak, to jakie? Który z nich pomogą nam wybrać odpowiednie środki ochrony roślin?
Dr Joanna Gałązka z Polskiego Stowarzyszenia Środków Ochrony Roślin wyjaśnia, dlaczego rolnicy powinni być za pan brat z integrowaną ochroną roślin.
- Tj. obowiązek prawny każdego profesjonalnego użytkownika środków ochrony roślin, więc każdy rolnik, który uważa się za profesjonalistę, który jest profesjonalistą, powinien się do zasad integrowanej ochrony roślin stosować. (...) Jeśli natomiast chodzi o to, w jaki sposób rolnik powinien się stosować, to (...) zaczynamy od metod agrotechnicznych (...), a nawet wcześniej - czyli od doboru odpowiednich odmian czy doboru uprawy dostosowanej do sytuacji, jaką mamy w okolicy - do warunków glebowych, jakie mamy, czy warunków klimatycznych - zaznacza dr Joanna Gałązka.
Następnie, jak podkreśla nasza rozmówczyni, o te rośliny należy zadbać, żeby były, w jak najlepszej kondycji - żeby były odpowiednio nawożone i nawadniane. - Silna roślina będzie bowiem stawiała silniejszy opór szkodnikom czy chorobom - zaznacza przedstawicielka PSOR-u.
Jak postępować w przypadku, gdy spostrzeżemy obecność agrofagów na polu? - Jeżeli zauważmy, że jest jakiś problem - szkodnik, choroba czy chwast, (...) powinniśmy koniecznie przeprowadzić taką analizę, czy te straty, przewidywane ze względu na działanie danego agrofaga - niż koszt zabiegu ochrony roślin - tłumaczy dr Joanna Gałązka. - Wtedy też podejmujemy decyzję, w jaki sposób chronić uprawę. Tutaj do wyboru mamy szereg metod. W niegrotowanej ochronie roślin zaczynamy od metod niechemicznych - czyli mechaniczne, biologiczne. Jeśli te metody zawodzą, to w ostatniej kolejności możemy zastosować chemiczne środki - zaznacza nasza rozmówczyni.
O sydetemach dobierających środki ochrony roślin na str. 2