Nawozowa ruletka cenowa
W trudnych czasach liczy się stabilizacja i przewidywalność, których na próżno szukać na rynku nawozów sztucznych. Rolnicy są podzieleni na dwie grupy. Pierwsza to ci, którzy już kupili nawozy, a druga to ci, którzy wstrzymali się i czekają na rozwój sytuacji.
Ceny nawozów azotowych w grudniu
Ceny nawozów azotowych w grudniu 2022, w nowym cenniku Agrochemu, są w przeważającej części wyższe niż te z poprzedniego cennika. Na niezmienionym poziomie pozostała tylko cena mocznika i siarczanu amonu. W Krajowej Grupie Spożywczej również nie widać zdecydowanych zmian, tutaj również nawozy zdrożały.
Są też dystrybutorzy, którzy wyraźnie obniżyli swoje cenniki - zarówno nawozów azotowych, jak i wieloskładnikowych. Zgodnie twierdzą, że zainteresowanie rolników zakupem nawozów jest bardzo ograniczone, po prostu nawozy "nie schodzą". Słaby popyt wpływa na korzystne zmiany cen nawozów.
Czy kampania wyborcza wpłynie na cenę nawozów?
Zgodnie z Konstytucją kolejne wybory parlamentarne powinny odbyć się jesienią 2023 roku. Ich dokładna data nie jest jednak na razie znana, jednak możliwe są cztery terminy tych wyborów: 15, 22 lub 29 października, bądź 5 listopada 2023 r.
Natomiast aktualna kadencja samorządów trwa pięć lat i została wydłużona o jeden rok w 2018 roku. Ostatnie wybory samorządowe odbyły się w 2018 roku, co oznacza, że zgodnie z harmonogramem, ich termin zbiega się z czasem wyborów parlamentarnych. Jednak posłowie PiS przedstawili projekt ustawy przewidujący wydłużenie kadencji samorządów do 30 kwietnia 2024 roku.
Część rolników liczy na to, że kampania wyborcza spowoduje obniżenie cen nawozów. Obietnice wyborcze w formie sezonowych promocji na nawozy mogą stać się rzeczywistością. Przecież każdy głos wyborczy jest potrzebny. Jednak czy owa kampania i wyborcza kiełbasa, czy raczej powinienem napisać "wyborczy nawóz", zdąży stać się faktem przed wiosennymi zabiegami w polu? Nawóz potrzebny na przełomie marca i kwietnia a do tego czasu może być trudno o obniżenie cen nawozów z tytułu kampanii wyborczej. Chyba, że to działanie jest już dawno jest zaplanowane i przygotowane.
Wraca VAT na nawozy
Do końca 2022 roku zostanie utrzymana zerowa stawka VAT na nawozy, o czym pisalismy tutaj. Od stycznia zostanie przywrócony podatek VAT m.in. na nawozy. Ci z rolników, którzy odliczają sobie podatek VAT, nie odczują zbytnio tej zmiany. Jednak rolnicy, którzy prowadzą mniejsze gospodarstwa najbardziej ucierpią na przywróceniu podatku VAT, ponieważ nie mogą oni odliczyć go w sposób, w jaki to robią ci rozliczający się na zasadzie czynnego VAT-u.
Niektórzy rolnicy jednak liczą, że jednak VAT nie zostanie przywrócony. Wierzą oni, że rząd zdoła wstrzymać tą procedurę, jednak wicepremier, minister rolnictwa Henryk Kowalczyk potwierdził, że będziemy musieli się dostosować do unijnych przepisów i zostanie przywrócony podatek VAT m.in. na nawozy.
- Aktualne ramy prawne nie pozwalają na zastosowanie zerowej stawki VAT na gaz ziemny i nawozy – czytamy w komunikacie Komisji Europejskiej.
Na wiosnę zawsze ceny nawozów rosły
Dyskusję o cenach nawozów niektórzy z rolników ucinają stwierdzeniem, że "na wiosnę zawsze ceny nawozów rosły". Twierdzą oni, że przywrócenie podatku VAT i wiosenny zwyczaj podwyższania cen jednoznacznie wskazuje, że ceny nawozów będą wyższe. Teorię tą zdaje się potwierdzać stanowisko Grupy Azoty S.A.
- Na chwilę przed rozpoczęciem sezonu aplikacji nawozów zazwyczaj ceny nawozów rosły, a nie spadały – informuje nas Monika Darnobyt, Rzecznik Prasowy Grupa Azoty S.A.
Cena gazu destabilizuje rynek produkcji nawozów
Nikt z nas nie potrafi dzisiaj przewidzieć, jaki będzie kurs walut, ile będzie wynosił koszt paliwa a co za tym idzie koszty transportu. W końcu ile będzie wynosiła cena gazu, która ma znaczący wpływ na produkcje nawozów. Kryzys na rynku gazu ziemnego w Europie może potencjalnie spowodować, że mocznik i amoniak będą utrzymywały swoją wysokę cenę lub nawet bedą drożały. Im dłuzej będzie trwał europejski deficyt gazu ziemnego, tym duzej nie będziemy potrafili ustabilizować cen nawozów.
Co zrobi polski rząd?
W związku z dużą niepewnością na rynku nawozów rolnicy oczekują, by rząd wywiązał się wreszcie ze swojej obietnicy ustabilizowania cen nawozów. Na początku listopada KE określiła z jakich mechanizmów mogą korzystać państwa członkowskie, by zapewnić rolnikom nawozy w przystępnych stawkach, więc nic nie stoi na przeszkodzie, by rząd w końcu ogłosił zapowiadany już od sierpnia program wsparcia tego rynku.
- Po dwóch miesiącach oczekiwania uzyskaliśmy zgodę Komisji Europejskiej i przeznaczyliśmy blisko 4 mld zł na to wsparcie – oświadczył wicepremier Kowalczyk
W dalszym ciągu oczekujemy, co zrobi polski rząd.
Zatem jak będzie?
Na to pytanie nikt nie zna odpowiedzi a zdania są podzielone. Być może nie bedzie już tak drastycznych podwyżek, choć może być jeszcze zauważalna tendencja wzrostu cen nawozów. Być może rząd polski wdroży zapowiadaną pomoc i wpłynie ona na obniżenie cen nawozów.
Wysokie ceny mocno ograniczyły popyt na rynku, również na rynkach zagranicznych, chociażby w Niemczech. Czy to ograniczenie skutecznie wpłynie na obniżenie cen nawozów?
Jedyne, czego możemy być pewni to fakt, że "jakoś to będzie"...
Masz pytania lub wątpliwości dotyczące tego artykułu?
Napisz wiadomość: [email protected]
Czekamy na kontakt z Tobą, Twój głos jest dla nas ważny.