Jak zwalczyć chwasty w burakach?
Współczesna technologia ochrony przed chwastami w przypadku buraka cukrowego opiera się na stosowaniu herbicydów w systemie dawek dzielonych, w którym zabiegu wykonywać można doglebowo (tylko pierwszy zabieg) i nalistnie (wszystkie zabiegi).
- System dawek dzielonych oparty wyłącznie na zabiegach nalistnych daje największą gwarancję uzyskania zadowalającej ochrony buraka w okresie od wschodów do zakrycia międzyrzędzi. Programy nalistnego odchwaszczania stosuje się niezależnie od fazy rozwojowej buraków, na chwasty będące w bardzo wczesnych fazach rozwojowych (kiełkowanie do fazy liścieni). Przestrzeganie tych terminów jest bardzo ważne, gdyż wtedy chwasty są najbardziej wrażliwe, a mniejsze dawki działają bardzo skutecznie - precyzuje Kierownik Zakładu Herbologii i Techniki Ochrony Roślin Instytutu Ochrony Roślin PIB Poznań.
Obecnie stosowane programy ochrony buraków przed zachwaszczeniem skutecznie zwalczają wiele gatunków i pozwalają na stosowanie różnych kombinacji w zależności od sytuacji zaistniałej na plantacji, niestety słabszą stroną są ich wysokie koszty, zaliczane do najwyższych wśród upraw polowych.
Regularnie na plantacjach buraków cukrowych można zauważyć od 30 do 40 gatunków chwastów dwuliściennych.
Wśród nich najbardziej uciążliwe są - komosa biała, przytulia czepna oraz tzw. chwasty rumianowate, czyli maruna bezwonna, rumianek pospolity i rumian polny. - Najczęściej na plantacjach występują na ogół dwa, trzy, a rzadziej cztery spośród wymienionych gatunków - informuje dr Roman Kierzek.
Ważnym elementem strategii odchwaszczania jest zabezpieczenie ochrony plantacji nie tylko przed zachwaszczeniem pierwotnym, ale i wtórnym.
- Najskuteczniejszy chwastobójczo oraz najbezpieczniejszy dla roślin buraków jest system (wielozabiegowy) oparty najczęściej na trzech nalistnych zabiegach z zastosowaniem mniejszych dawek. W tej metodzie pierwszy zabieg należy wykonać na chwasty w fazie siewek, niezależnie od fazy rozwojowej buraka, a kolejne zabiegi wykonywane są w odstępach 5-10 dniowych, w zależności od przebiegu warunków pogodowych i szybkości pojawiania się nowych wschodów chwastów - uzupełnia specjalista Instytutu Ochrony Roślin.