Jak wyeliminować chwasty na plantacjach rzepaku?
Plon z pól zebrany? Można więc się zastanowić nad środkami do zwalczania chwastów w kolejnych - zbliżających się zasiewach rzepaku ozimego.
Jaką strategię walki z chwastami w uprawie rzepaku przyjąć w nadchodzącym sezonie? Na jakie rozwiązania herbicydowe warto postawić?
Jesień jest najważniejszym okresem w technologii zwalczania chwastów na plantacjach rzepaku. O tej porze roku bowiem rzepak buduje swój główny potencjał plonotwórczy, z kolei rozpoczynające wegetację chwasty są mniejsze, dzięki czemu łatwiej je zwalczyć. Poza tym paleta substancji wykorzystywanych wiosną jest uboższa od jesiennej. Przypomina o tym Daniel Dąbrowski, specjalista ds. technologii produkcji zbóż i rzepaku z Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Lubaniu.
Czytaj także: Jesienne zwalczanie chwastów
Ochrona przed chwastami w rzepaku - zabiegi dolegowe i nalistne
Zdaniem eksperta, przy planowaniu zabiegów ochronnych na plantacji rzepaku należy uwzględnić zarówno zabiegi przy użyciu preparatów doglebowych, jak i nalistnych. W związku z tym walkę z chwastami należy podzielić na dwa etapy. Wówczas, według naszego rozmówcy, możemy spodziewać się najlepszych rezultatów.
- Najpierw, działając doglebowo (maksymalnie do trzech dni po siewie), zwalczamy kiełkujące chwasty, natomiast w kolejnym etapie należy wykorzystać już środki działające w sposób nalistny - tłumaczy Daniel Dąbrowski.
Przy aplikacji herbicydów o działaniu doglebowym trzeba dobrać termin do optymalnych warunków wilgotnościowych gleby. - Tylko odpowiednio wysycona gleba jest w stanie dostarczyć substancję aktywna preparatu do wrażliwych korzeni wschodzących chwastów. Obecnie na rynku najczęściej w tym celu wykorzystuje się następujące substancje aktywne: napropamid, chlomazon, dimetachlor, metazachlor, dimetenamid-P - stosowane zarówno pojedynczo, jak również w kombinacjach mieszanin - mówi specjalista.