Ten protest polskich rolników odegrał kluczową rolę w zmianach w Zielonym Ładzie
Na najbliższej sesji plenarnej, która rozpocznie się w poniedziałek, Parlament Europejski ma przyjąć stanowisko w sprawie zmian niektórych elementów wspólnej polityki rolnej (WPR) zaproponowanych przez Komisję Europejską pod wpływem protestów rolników i przyjętych przez unijny Specjalny Komitet ds. Rolnictwa.
O tym, jakie zmiany mają nastąpić, poinformował nas Roman Waszczyk - rzecznik protestu rolników na drodze ekspresowej S3 węzeł Myślibórz, który kilka dni temu rozmawiał na ten temat telefonicznie z unijnym komisarzem ds. rolnictwa Januszem Wojciechowskim.
Z uzyskanych od niego informacji ma wynikać, że „parlament będzie głosował nad rozporządzeniem wprowadzającym zmiany w rolniczej części Zielonego Ładu”. Rozporządzenie ma zostać przyjęte, „bo taka jest wola większości parlamentu”. Dalej Roman Waszczyk przytacza, że zmiany mają wejść w życie od 2025 r. i obowiązywać do 2027. Na zasadzie przepisów przejściowych mogą zostać wprowadzone od 2024 - to zależy od poszczególnych krajów członkowskich.
Jakie mają być zmiany?
- odejście od nakazów i karania w kierunku zachęt finansowych,
- brak przymusu ugorowania i brak konieczności zastąpienia go uprawą roślin miododajnych lub międzyplonem,
- ugorowanie jako dobrowolny ekoschemat (ministerstwo podało, że stawka za 1 ha ugoru ma wynosić ok. 525 zł),
- brak przymusu utrzymywania okrywy glebowej na zimę (teraz to państwa członkowskie będą decydowały, jaki % gruntów na być pod okrywą i w jakich terminach ma być ona utrzymywana),
- brak kontroli przestrzegania norm warunkowości i dobrej kultury rolnej w gospodarstwach do 10 ha oraz zmniejszenie o połowę ilości tych kontroli w gospodarstwach powyżej 10 ha,
- brak kar za nieprzestrzeganie wymogów warunkowości dla gospodarstw o wielkości do 10 ha,
- państwa członkowskie będą mogły same wprowadzać odstępstwa od norm 5, 6, 7 i 9 GAEC na poszczególnych obszarach, w poszczególnych uprawach: państwa członkowskie mogą zezwolić na tymczasowe odstępstwa od wymogów takich jak terminy i okresy określone w tych normach, w przypadku warunków pogodowych uniemożliwiających rolnikom i innym beneficjentom spełnienie tych wymogów w danym roku. Zakres tych tymczasowych odstępstw ogranicza się do rolników i innych beneficjentów lub obszarów dotkniętych warunkami pogodowymi i stosuje się je tylko tak długo, jak jest to absolutnie niezbędne,
- państwa członkowskie będą mogły zrobić nie jedną, a dwie zmiany na rok w krajowych planach strategicznych,
- w gospodarstwach do 10 ha z uwagi na brak kontroli nie obowiązuje nakaz zmianowania i dywersyfikacji upraw,
- w przypadku gdy powierzchnia gruntów ornych gospodarstwa wynosi od 10 do 30 hektarów, dywersyfikacja upraw polega na uprawie na gruntach ornych gospodarstwa przynajmniej dwóch różnych upraw. Uprawa główna nie może zajmować więcej niż 75 % tych gruntów ornych,
- w przypadku gdy powierzchnia gruntów ornych gospodarstwa rolnego przekracza 30 hektarów, dywersyfikacja upraw polega na uprawie na gruntach ornych gospodarstwa przynajmniej trzech różnych upraw. Uprawa główna nie może zajmować więcej niż 75 % tych gruntów ornych, a dwie uprawy główne łącznie nie mogą zajmować więcej niż 95 % tych gruntów ornych.
- do końca 2025 roku rolnictwo ma być wyłączone z nowych aktów prawnych, np. z rozporządzenia o odtwarzaniu przyrody, z nakazów o emisyjności budynków czy opłat za emisje CO2.
Uznanie i wdzięczność komisarza dla protestu rolników
Według rzecznika protestu rolników na S3, komisarz Wojciechowski „wyraził również duże uznanie i wdzięczność dla protestu na S3 węzeł Myślibórz i stwierdził, że spotkanie na proteście 16 lutego odegrało kluczową rolę w zmianach w Zielonym Ładzie i w pokazaniu mu, że:
- zapisy Zielonego Ładu stanowią poważny problem i obciążenie dla rolników,
- które zapisy trzeba pilnie zmienić,
- zmiany muszą być wprowadzone jak najszybciej.”
Janusz Wojciechowski miał wyrazić także chęć ponownego przyjazdu na ten protest, aby omówić zmiany oraz rozmawiać o kształcie nowej polityki rolnej. Komisarz do końca swojej kadencji chce stworzyć dokument, który nowa Komisja Europejska i nowy Parlament Europejski, wyłoniony w wyborach 9 czerwca, mają brać pod uwagę przy tworzeniu nowej Wspólnej Polityki Rolnej.
CZYTAJ TEŻ: Miliardy z KPO trafiły do Polski. Jakie inwestycje planowane są w rolnictwie?
- Tagi:
- Zielony Ład
- rzecznik
- komisarz
- protest