Komisja Europejska ma podjąć decyzję w sprawie Ukrainy i Mercosur

Już w najbliższym czasie, bo do 6 czerwca 2025 roku, Komisja Europejska, w trakcie polskiej prezydencji, ma podjąc kluczową decyzję dotyczącą przyszłych relacji handlowych z Ukrainą. To ogromne wyzwanie, które może mieć strategiczne znaczenie dla europejskiego i polskiego rolnictwa w nadchodzących latach.
Choć członkostwo Polski w Unii Europejskiej przyniosło wiele korzyści, porównywanie dzisiejszej Ukrainy do Polski sprzed dwóch dekad jest błędne - mówił Jacek Zarzecki podczas ostatniego Forum Wołowiny. - Wówczas Polska była niewielkim eksporterem żywności, natomiast obecnie Ukraina wysyła do UE aż 54% swojego eksportu rolno-spożywczego. Polska, która miała być centrum ukraińskiego rolnictwa, stała się jedynie głównym punktem docelowym – sytuacja, która rodzi obawy o przyszłość krajowych producentów.
Nadchodzące trzy miesiące zadecydują o kształcie unijnych mechanizmów ochronnych. Tymczasowe środki nie spełniły niestety oczekiwań, co wywołało falę protestów rolników. Teraz politycy muszą podjąć decyzje oparte na wnioskach płynących z dotychczasowych doświadczeń.
Nie tylko umowy z Ukrainą
Negocjacje umowy z krajami Mercosur, trwające już ponad 20 lat, również budzą kontrowersje. Już w 2017 roku wyrażano obawy, że dostęp do strategicznych surowców mógłby zaważyć na przyszłości europejskiego rolnictwa. Komisja Europejska zapewnia, że skutki będą minimalne, jednak rolnicy nie przestają się martwić o realne konsekwencje - wyjasniał Jacek Zarzecki. - Kwestia finansowa jest kolejnym istotnym aspektem, bo przewidywane miliardy euro rocznie na ewentualne rekompensaty to zaledwie czubek góry lodowej. Choć środki te mogłyby częściowo pokryć straty w sektorze wołowiny, pozostaje pytanie o przyszłość innych gałęzi, takich jak cukrownictwo czy produkcja zbóż.
Dodatkowym problemem jest nierówność w standardach klimatycznych. Podczas gdy Unia Europejska zredukowała emisję gazów cieplarnianych o 27% w ciągu ostatnich 30 lat, kraje Mercosur, jak twierdzi Jacek Zarzecki, między innymi Brazylia i Boliwia, zwiększyły swoje emisje nawet o ponad 100%. To rodzi pytanie o zasadę uczciwej konkurencji na arenie międzynarodowej. Decyzje Komisji Europejskiej dotyczące relacji handlowych z Ukrainą oraz negocjacje umowy z krajami Mercosur będą miały daleko idące konsekwencje dla przyszłości europejskiego rolnictwa.