Dynia - dobra pasza dla zwierząt
Od wieków ceniona w żywieniu zwierząt, ostatnio zagościła na naszych stołach. Co warto wiedzieć o dyni, jako roślinie pastewnej?
Dynia jest obecna w naszym kraju już od wieków. Jej walorów smakowych i prozdrowotnych nie sposób przecenić. Owoce są bogate w składniki odżywcze. Jednak dyni nie wykorzystuje się tylko w kuchni. Jest ona także bardzo dobrą paszą dla zwierząt. Miąższ owoców wpływa dodatnio na działanie przewodu pokarmowego, wydzielanie żółci, poprawia gospodarkę wodną organizmu oraz wzmacnia system immunologiczny. Nasiona mają działanie przeciwpasożytnicze, zapobiegają m.in. robaczycom i tasiemczycom u bydła i świń.
- Jako główna pasza raczej nie jest stosowana, jednak często stosuje się dynię z racji zawartości witamin. Plon często sięga około 50 ton, w tym roku z 30 arów zebrałem 5 przyczep po około 6 ton. Całośc przed podaniem rozdrabniam. Podaję cielętom od miesiąca tak do 4 miesięcy, dzięki temu ładnie się odchowują. Są zdrowe i mają błyszczącą sierść. Dyni jest dość sporo i w moim gospodarstwie niestety, trudno się ją przechowuje, dlatego część przeznaczam jako paszę dla krów mlecznych. J ak na razie od tygodnia, wiec na efekty trzeba jeszcze chwile poczekać - tłumaczy Mirosław Skrzypczak z Suchocina w województwie mazowieckim.
Dawniej dynia była cenioną rośliną pastewną, która przy stosunkowo małych nakładach dawała duży plon. Dzisiaj może być alternatywą dla małych gospodarstw, ponieważ jej uprawa jest mało wymagająca. Można ją siać w miejscach, w których większość roślin nie plonuje.
- Dynię sadzę pod koniec kwietnia z rozsady z doniczek. Wcześniej muszę jednak przygotować pole. Jesienią wykonuję orkę zimową. Wiosennną uprawę rozpoczynam od włókowania, zabieg ten pozwala na odparowanie wody z gleby. Następnie uprawiam ziemię agregatem, w międzyczasie rozsiewając nawóz. Kolejnym etapem jest już sadzenie w rozstawie rzędów 1m z odstępem roślin co około 70cm. Plewimy ręcznie wszystko około trzech razy. Okres wegetacji trwa około pięciu miesięcy. Owoce osiągają dojrzałość we wrześniu lub na początku października. W naszym gospodarstwie przeznaczamy część dyni na przetwory, jednak większośc służy jako pasza. Dynię przechowujemy do około grudnia lub stycznia - opowiada Patryk, rolnik z Chrzelic w województwie opolskim.
Zbiór dyni powinien odbyć się przed przymrozkami. Przemrożenie owoców powoduje, że szybko się psują. Dynia polecana jest przede wszystkim do żywienia zwierząt przez okres zimowy. Dzięki swoim właściwościom, zapewnia uzupełnienie niedoborów składników pokarmowych.
- Dynia jest bardzo wartościowym składnikiem diety przeżuwaczy, w okresie gdy zwierzęta nie wychodzą na pastwisko. Siano i kiszonki podawane zwierzętom w okresie zimowym zawierają znacznie mniej karotenoidów niż świeży pokarm z pastwiska. Dodatek suszonej dyni w paszy skutecznie te niedobory uzupełnia - mówi dr hab. Mariola Staniak z Zakładu Uprawy Roślin Pastewnych Instytutu Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa.
Ważne jest również, aby zbierana do magazynów dynia była w pełni dojrzała. Objawia się to zaschniętymi ogonkami przy owocach. Podczas zbioru oraz przechowywania trzeba unikać mechanicznych uszkodzeń skóry, gdyż wtedy owoce bardzo szybko się psują.
Pamiętajmy, że zwierzęta jedzą chętnie to, co im smakuje i ładnie pachnie. Warto dbać o to, aby urozmaicić im dietę, tu wlaśnie świetnie sprawdzi się dynia. Na pewno dobrze nakarmiona krowa odwdzięczy się większą ilością lepszej jakości mleka.
- Tagi:
- dynia