Bez przetrząsacza ani rusz. Przegląd marek i modeli [ZDJĘCIA]
Przetrząsacze karuzelowe mogą być obsługiwane przez ciągniki o niezbyt wysokich mocach. Do dzisiaj na polskich łąkach często widuje się traktory pokroju słynnych "trzydziestek" i "sześćdziesiątek", które dzielnie radzą sobie z przetrząsaniem i zgrabianiem masy. Wzrost areału gospodarstw i mniejsze okna pogodowe, a także bardziej profesjonalne podejście przede wszystkim hodowców bydła mlecznego spowodowały jednak, że proste najczęściej dwu-, lub czterokaruzelowe przetrząsacze, zapewniające szybkie przesuszanie masy zostały zastąpione przez urządzenia o większych szerokościach roboczych. Nie oznacza to jednak, że mniejsze urządzenia wyszły już całkowicie z użytku. Wręcz przeciwnie, większość firm dostępnych na rynku, ciągle ma w swojej ofercie urządzenia o niezbyt dużych szerokościach roboczych, które cieszą się dużym wzięciem. Wraz z niewygórowaną ceną sprawia to, że na przetrząsacze chętnych nie brakuje. Znana na polskim rynku firma SaMASZ zauważyła już jednak, że najczęściej wybieranym modelem w jej gamie jest ten o szerokości niespełna 9 metrów. W dalszej części tekstu przyglądamy się rozwiązanioom oferowanym przez znane od lat na polskim rynku firmy: Talex, Agro-Kowalski, SaMASZ i Kverneland oraz nowego gracza, który niedawno ogłosił chęć osiągnięcia wiodącej pozycji w branży systemów do koszenia i zbioru zielonki w Polsce - słoweńską firmę SIP.
Talex - jeden sprawdzony model
Doskonale znana na polskim rynku firma Talex, oferująca różne rodzaje kosiarek (dyskowe, rotacyjne oraz bijakowe), przetrząsacze pokosu oraz zgrabiarki karuzelowe, posiada w swojej ofercie czterowirnikowy przetrząsacz Tornado o szerokości roboczej 5,5 m. Maszyna składana jest hydraulicznie, a jej szerokość transportowa wynosi 2,95 m. Urządzenie jest dostępne zarówno w wersji zawieszanej, jak i ciągnionej. Różnią się one od siebie nieznacznie wagą, która wynosi odpowiednio 800 i 723 kg. Większą popularnością wśród rolników cieszy się jednak wersja zawieszana. Maszyna w wersji ciągnionej potrzebuje do współpracy ciągnika o mocy 35 KM, a w wersji zawieszanej jest to 50 KM. Urządzenie pozwala na pracę z prędkością oscylującą w granicach 10 km/h, co w zależności od wielkości użytku pozwala na przewrócenie masy na areale ok. 5 ha. Napęd w maszynie przenoszony jest przy pomocy podwójnego przegubu, a ustawianie kąta nachylenie regulowane jest w przypadku wersji zawieszanej przy pomocy łącznika górnego, natomiast w przypadku wersji ciągnionej poprzez pokrętło. Wersje zawieszane posiadają jedno koło kopiujące. Palce zgrabiające wykonane są z drutu o średnicy 10 mm. Przetrząsacz posiada amortyzatory sprężynowe, które stabilizują urządzenie podczas pracy oraz regulację kół pozwalającą na pracę urządzenia przy skrajach łąk.
Agro-Kowalski - kompaktowa maszyna
Firma Agro-Kowalski podobnie jak Talex ma w swojej ofercie maszyny zielonkowe, wśród których jednym z popularniejszych urządzeń jest przetrząsacz czterowirnikowy PKM53 o szerokości roboczej 5,3 m. Urządzenie składa się do szerokości transportowej 2,96 m. Proces odbywa się automatycznie z kabiny operatora dzięki dwóm siłownikom zamontowanym na maszynie. Rama urządzenia posiada cztery koła kopiujące. Kąt nachylenia i wysokości pracy reguluje się za pomocą ręcznej dźwigni przy każdym z kół kopiujących, a palce robocze mogą być ustawiane w trzech różnych pozycjach. Maszyna waży 580 kg i potrzebuje do współpracy ciągnika o mocy około 40 KM. Napęd między karuzelami przekazywany jest za pomocą przegubu podwójnego. Producent zaleca pracę z prędkością roboczą 10 km/h. Opcjonalnie urządzenie może być wyposażone w zabezpieczenie sprężyn przed zgubieniem.
SaMASZ - 5 modeli zawieszanych i 2 ciągnione
Firma rodem z Podlasia posiada w swojej ofercie modele zawieszane o szerokościach roboczych: 4,7, 5,3, 7, 7,7 oraz 8,9 m. Według producenta maszyny te pozwalają na osiągnięcie wydajności od 5,6 do nawet 10,6 ha na godzinę. Maszyny wyposażone są w hydrauliczne składanie, które pozwala na osiągnięcie szerokosci transportowej od 2,95 do 3 m i wysokości od 2,5 do 3,8 m. Co ciekawe, urządzenia posiadają różne średnice wirnika: 153 (w największym modelu), 160 oraz 172 cm. Najmniejszy z przetrząsaczy potrzebuje do współpracy ciągnika o mocy od 30 KM, a największy od 60 KM. Według firmy SaMASZ, to największy model - P8 cieszy się zdecydowanie największą popularnością wśród klientów. Charakteryzuje się on wysoką wydajnością i pozwala według producenta na efektywną pracę z prędkością nawet 16 km/h. Napęd w maszynie (podobnie jak w innych modelach) jest przenoszony za pomocą przegubów palcowych. Opcjonalnie maszyna może być wyposażona w jedno koło kopiujące.
W ofercie firmy SaMASZ znajdują się także dwa modele przetrząsaczy ciągnionych o szerokościach 5,3 oraz 7,7 m, które jednak cieszą się mniejszym wzięciem rolnikow w porównaniu do wersji zawieszanych. Potrzebują one do wspópracy ciagników o mocy od 40 - w przypadku mniejszego modelu i od 60 KM - w przypadku większej maszyny.
Wszystkie przetrząsacze SaMASZ posiadają blisko mocowane koła względem palców przetrząsacza, co umożliwia bardzo dobre dopasowanie się do terenu, zabezpieczając tym samym przed zanieczyszczeniem pokosu glebą. Dodatkowo maszyny mogą być wyposażone w hydraulicznie regulowane ekrany eliminujące straty zielonki podczas przetrząsania skrajów pola. Ukad zawieszenie maszyn wyposażony jest w mechanizm, dzięki któremu przy podnoszeniu urządzenie ustawia się w położeniu centralnym. Dodatkowe wsparcie maszyny zapewnia naprężenie amortyzatorów.
Kverneland - od kompaktowych wymiarów do imponujących szerokości
W segmencie kompaktowych przetrząsaczy Kverneland oferuje modele maszyn CompactLine o szerokościach roboczych 4,6 i 5,2 m. Urządzenia te świetnie sprawdzą się w małych i średnich gospodarstwch oraz na terenach górskich, generując zapotrzebowanie na moc nieco ponad 40 KM. W transporcie składają się one do szerkości odpowiednio 2,8 i 2,9 m i gwarantują wydajność od 3,7 do 4,2 ha pozwalając na optymalną pracę w zakresie prędkości od 4 do 8 km/h. Wyróżniają się masą, która wynosi zaledwie 500 i 530 kg, a także tym, że są wyposażone w tylko jedną smarowniczkę, pozwalając szybko i sprawnie przeprowadzić konserwację. Największą popularnością wśród klientów marki Kverneland cieszą się modele: 8452, 8460 oraz 8568, które kolejno osiągają szerokości robocze: 5,2, 6,05 oraz 6,6 m. Jak podkreśla producent, urządzenia charakteryzuje masywna konstrukcja pośredniej ramy zaczepowej, która sprawia, że są to maszyny do gospodarstw szukających wytrzymałych, wydajnych oraz wszechstronnych przetrząsaczy. Kąt pochylanenia przetrząsacza przestawiany jest bez użycia dodatkowych narzędzi - wystarczy przełożyć sworzeń w odpowiedni otwór pod karuzelą. Dodatkowo, aby dopasować się do różnych warunków, zrobione z 10 mm prętu ze stali sprężystej palce posiadają możliwość montażu w trzech różnych pozycjach. Do pracy w mokrych i ciężkich warunkach można ustawić kąt bardziej agresywny, natomiast w lżejszych - łagodniejszy. Poza wymienionymi modelami, najczęściej wybieranymi przez polskich rolników, Kverneland posiada w swojej ofercie także maszyny o szerokości roboczej: 7,6, 9, 11,2, i 13,3 m.
SIP - nowość i największe możliwości pod względem rozmiarów
Słoweńska marka SIP dostępna do tej pory na rynkach 35 krajów całego świata, która w tym roku weszła na polski rynek, oferuje największe możliwości pod względem wielkości maszyn z porównywanych przez nas producentów. W jej ofercie znajdziemy modele o szerokości od 3,4 do aż 14,8 m. Najmniejszy z przetrząsaczy waży zaledwie 270 kg, potrzebując do współpracy ciągnika o mocy tylko 15 KM (!). Co ważne, maszyna w odróżnieniu od poprzednich wyróżnia się tym, że posiada 5, a nie tak jak inne marki 6 zębów sprężynowych na jeden rotor w przypadku najmniejszej z serii. Według producenta, złożona konstrukcja rotora o małej średnicy zapobiega uszkodzeniu darni i zapewnia masę bez zanieczyszczeń. Ponadto, palce sprężynowe mają różne długości, co także korzystnie wpływa na jakość przetrząsanego materiału. Maszyny z tej najmniejszej serii SPIDER ALP posiadają koło kopujące, które gwarantuje dobrą wysokość roboczą maszyny bez względu na ukształtowanie terenu. Producent zaleca jednak zamontowanie dodatkowego koła kopiującego w przypadku pracy na dużych nierównościach. Kolejną pod względem wielkości urządzeń serią jest ROBUST LINE, w której znajdziemy przetrząsacze o szerokościach od 4,5 do 9,15 m. Wyposażone są one w cztery, sześć lub osiem wirników posiadających już podobnie jak w przypadku innych marek 6 zębów sprężynowych na rotor. Standardowo maszyny te posiadają także hydrauliczny system sterowania, który umożliwia przesuwanie przetrząsacza w lewo lub w prawo, zapobiegając wyrzucaniu paszy z pola. Podobnie jak w mniejszej serii, przetrząsacze mają sworznie zabezpieczające, przytrzymujące palec sprężynowy na wypadek uszkodzenia. Główna płyta rotora wykonana jest jednak w przypadku tej grupy wykonana ze stali o większej grubości - 4mm, w porównaniu do 3 mm w poprzedniej serii. Największa z serii oferowanych przez markę SIP - HD posiada maszyny o szerokościach roboczych od 8,8 do 14,8 m. Producent zapewnia w ich przypadku, że innowacyjna geometria rotorów z palcami sprężynowymi o różnej długości pozwala zapewnić optymalny przepływ pokosu oraz równomierny rozrzut. Największa z serii w podobnie jak „ROBUST LINE”, posiada 6 zębów sprężynowych na rotor. Imponujący największą szerokością model SPIDER 1500|14 T waży 3.370 kg, ma aż 14 rotorów i pozwala uzyskiwać wydajność nawet 22 ha w ciągu godziny, potrzebując do współpracy ciągnika o mocy w przedziale 53-70 KM. Największa seria, oprócz jej najmniejszego modelu o szerokości 8,8 m, który dostępny jest w dwóch wersjach, oferuje modele ciągnione, a nie zawieszane.