Jak hodować kaczki? [ZDJĘCIA]
Problem, jaki spada na właścicieli ferm kaczek to brak ludzi chętnych do pracy
W tej chwili rolnicy zatrudniają 4 pracowników, którzy mają już co robić na 6 kurnikach. Gdyby gospodarze zdecydowali się powiększać stado, musieliby jeszcze kogoś zatrudnić. A z tym wcale nie jest prosto, bo praca nie należy do najłatwiejszych. Problem polega na tym, że systemu chowu kaczek oraz produkcji i zbioru jajek nie można w żaden sposób zmechanizować.
- Produkcja jest tak niszowa, że firmy wyposażające obiekty inwentarskie nie przykładają wagi do innowacji, unowocześnień w tym temacie. Ale nie tylko z tego powodu trzeba hodowlę prowadzić w sposób tradycyjny. Byłem we Francji i tam na jednym z 9 kurników jakaś firma stworzyła gniazda automatyczne. Był to pierwszy i ostatni raz. Odnotowano straty w jajkach na poziomie 20%. Dochodziło do zgniotek. Kaczka musi mieć ściółkę, w której zakopie jajko. Nie tak, jak ptactwo grzebiące, której wystarczy sztuczna trawa i jajko dalej jedzie taśmą - opowiada Łukasz Tułacz.
Kaczki znoszą 15 tys. sztuk jajek dziennie!
U kaczek każde jajko musi być zebrane ręcznie. Pół biedy, jeśli jest czyste. Ale, jak w 20%, jest brudne, trzeba je ręcznie umyć, potem wszystkie także ręcznie ułożyć do wytłaczaki, ręcznie postemplować i odstawić do magazynu. I tak 15 tys. sztuk jajek dziennie!
- Jeśli jest dobry system i są dobrzy ludzie, to można to ogarnąć. Ale brakuje dobrych ludzi. Dawaliśmy ogłoszenia przez urząd pracy, po czym przychodzili ludzie, którzy do tego się nie nadawali. A u nas muszą być osoby odpowiedzialne. Jeśli jest powiedziane, że o 6.00 rano mają przyjść pozbierać jajka, to muszą o tej godzinie już być. Jeśli spóźnią się pół godziny, będziemy mieć dużo stłuczek - mówi Monika.