Rozpoczyna się właśnie wyjątkowa kampania buraczana

Źródło: Pfeifer&Langen

Z nowymi elektrociepłowniami gazowymi kampanię buraczaną rozpoczyna Pfeifer&Langen Polska. Uruchomione mają być w trzech wielkopolskich zakładach. 

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Inwestycje w czystsze technologie

Przejście na gaz ziemny w trzech wielkopolskich cukrowniach, jak przekonuje koncern, zmniejszy emisję CO₂ o około 40 proc. w każdej lokalizacji. To odpowiedź na wymagania związane z redukcją śladu węglowego. W trudnym momencie dla rynku cukru, gdy ceny znacząco spadły, a koszty produkcji pozostały wysokie, inwestycje w czystsze technologie stają się kluczowe dla konkurencyjności. 

- Dzięki zmianie źródła energii uzyskujemy nie tylko niższą emisję CO₂, ale też przewagę rynkową. Coraz więcej odbiorców szuka produktów wytwarzanych w sposób zrównoważony. Zmniejszanie śladu węglowego to już nie tylko odpowiedzialność społeczna, ale warunek sukcesu w biznesie - mówi Roman Kubiak, prezes Pfeifer & Langen Polska.

Czytaj też:
Spadają ceny cukru i buraków. Sektorowi grozi bankructwo?

Buraki cukrowe z uprawy pasowej

Co ciekawe, ponad 40 proc. buraków będzie pochodzić z pól, na których rolnicy stosują uprawę bezorkową, w tym znaczną część w uprawie pasowej – technologii poprawiającej kondycję gleby i umożliwiającej lepsze gospodarowanie wodą.

Monitoring upraw to kolejny z czynników zrównoważonego gospodarowania. 

- Działania związane z intensywnym monitoringiem chorób grzybowych oraz stała komunikacja z plantatorami pozwoliły w tym roku skutecznie zabezpieczyć liście buraków. Oceniamy, że ich zdrowotność jest wyższa niż choćby w roku 2024, co daje podstawy do prognozowania dobrych plonów - mówi Mirosław Paluch, dyrektor ds. surowcowych Pfeifer & Langen Polska.

Czytaj też:
Cukrownie za chwilę wystartują. Co działo się w nich przez ostatnie miesiące?