Opieka nad krowami w okresie okołoporodowym
Hodowca musi kontrolować ogólną kondycję krowy. Jeżeli zwierzę nie ma siły wstać oraz chwieje się na nogach oraz ma zimne uszy i zagina głowę na siebie, to może cierpieć na porażenie poporodowe.
Niezwykle istotna ze względu na późniejsze korzyści technologiczne i produkcyjne jest odpowiednia opieka nad krowami po wycieleniu. - Zapobieganie uchybieniom związanym z właściwą higieną i dobrostanem bezpośrednio rzutuje na stan fizjologiczny naszego bydła. Krowy od początku laktacji powinny być pod ciągłą obserwacją zootechniczną w zakresie stanu ich zdrowia. Schorzenia wpływają na obniżenie ilości produkowanego mleka i mogą być przyczyną jego skażenia – podkreśla Maciej Szymczak, lekarz weterynarii prywatnej praktyki w Gołuchowie (powiat pleszewski). Dodaje, że zalecane jest prowadzenie co najmniej dwóch obserwacji w ciągu dnia w oborze uwięziowej oraz do czterech obserwacji w przypadku obory wolnowybiegowej. - Stwierdzony brak apetytu krowy utrzymujący się przez dłuższy czas po porodzie może oznaczać początek problemów. Szybkie i prawidłowe działanie w takiej sytuacji jest sprawą nadrzędną – zaznacza specjalista. Hodowca musi kontrolować również ogólną kondycję krowy. Powinien zwracać uwagę na to, czy krowa ma siłę wstać, chwieje się na nogach, ma zimne uszy, zagina głowę na siebie.
- Jeżeli występują takie objawy, możemy mieć do czynienia z porażeniem poporodowym (wskutek niedoboru wapnia). Jeżeli krowa wykazuje brak apetytu i szybko chudnie, należy sprawdzić skład mleka lub moczu na obecność ciał ketonowych, bo może to być objawem ketozy. Pomóc mogą kroplówki dożylne z glukozy i witamin oraz wczesne profilaktyczne podawanie glikolu propylenowego lub gliceryny. Nie przeceniajmy swoich umiejętności, konieczne może być wezwanie weterynarza – uważa Maciej Szymczak.
Po wycieleniu, we wczesnej laktacji, krowa ma ograniczoną zdolność pobierania suchej masy i chociaż pobieranie składników pokarmowych jest większe niż w okresie późnej ciąży, jej wymagania energetyczne przeważnie nie są pokryte, co z reguły skutkuje negatywnym bilansem energetycznym. - Podczas ustalania dawek pokarmowych dla krów w okresie przejściowym należy przede wszystkim mieć na względzie zapobieganie zaburzeniom metabolicznym podczas wczesnej laktacji oraz polepszenie efektów produkcyjnych. Powinno się więc zapewnić krowom optymalne pobieranie suchej masy, a tym samym energii i białka, tak, aby nie dopuścić do zbyt dużego deficytu składników pokarmowych (przede wszystkim energii). Można to osiągnąć przy skarmianiu paszy treściwej już przed wycieleniem – wyjaśnia lekarz weterynarii. Podkreśla, że uniknięcie zaburzeń metabolicznych jest możliwe przede wszystkim przez wcześniejszą adaptację mikroorganizmów żwacza do trawienia wysokoskrobiowych dawek pokarmowych, skarmianych po wycieleniu oraz utrzymywanie właściwego poziomu wapnia we krwi i odpowiedniej aktywności systemu immunologicznego. Dlatego zbyt wysoki i trwający przez dłuższy czas niedobór energii w postaci glukozy jest początkowo metaboliczną zmianą, która może w konsekwencji prowadzić do stłuszczenia wątroby. - Brak glukozy może powodować generowanie ketonów, które gromadząc się we krwi mogą spowodować ketozę – zaznacza specjalista.
Żywienie krów i jałówek w okresie okołoporodowym ma zasadniczy wpływ także na płodność, gdyż odziedziczalność cech produkcyjnych jest bardzo niska. Pierwszym czynnikiem odpowiadającym za niepłodność jest deficyt energetyczny na początku laktacji co powoduje obniżenie poziomu glukozy i wzrost ketonów we krwi co prowadzi do spadku masy ciała nawet o 200g/dziennie. - Obserwujemy wtedy zachwianie równowagi hormonalnej, zmniejszenie wydzielania insuliny oraz hormonów płciowych prowadzące do wstrzymania rui i aktywności owulacyjnej. Trwa to tym dłużej, im większy i dłuższy jest deficyt energetyczny po wycieleniu. Wzrostowi otyłości krowy w okresie zasuszenia towarzyszy zwiększony deficyt energetyczny po wycieleniu, gdyż pobieranie paszy jest dodatkowo ograniczone. Ponadto, wraz ze wzrostem wydajności mlecznej zwykle pogorszeniu ulega płodność, co wiąże się z większym ujemnym bilansem energetycznym – tłumaczy Maciej Szymczak. Zasadnicze znaczenie dla prawidłowego żywienie krów przed wycieleniem ma nie tylko pobieranie energii lecz także białka ogólnego w tym białka rozkładanego i nie rozkładanego w żwaczu. Koncentracja białka ogólnego w dawce pokarmowej dla dorosłej krowy w okresie przejściowym, wynosząca 12%, powinna pokryć zapotrzebowanie na byt, wzrost (jałówki) i ciążę, nawet przy obniżonym pobraniu suchej masy.