Dyrektywa SUP źródłem ograniczenia skupu mleka?
"Dyrektywa plastikowa", jak potocznie określa się unijną dyrektywę SUP (Single Use Plastics) może namieszać na coraz lepiej funkcjonującym rynku skupu mleka.
W polskich przepisach istnieją już przepisy nakładające liczne obowiązki na przedsiębiorców związanych z wprowadzaniem do obrotu produktów w opakowaniach, np. mleka i przetwórów mlecznych. Dodatkowo w Polsce trwają prace nad wdrożeniem dyrektywy SUP - politycy zapowiadają szybkie zmiany. Warto już teraz napisać, co zmieni się w prawie dotyczącym gospodarowania opakowaniami oraz odpadami opakowaniowymi, i zastanowić czy może to ograniczyć sprzedaż mleka i przetworów mlecznych, co mogłoby mieć katastrofalne skutki dla rolników zajmujacych się chowem bydła mlecznego.
Cel wdrożenia dyrektywy
Podstawowym celem ww. dyrektywy jest zmniejszenie wpływu niektórych produktów z tworzyw sztucznych na środowisko poprzez określone poziomy odzysku odpadów opakowaniowych, wprowadzenie opłat za ich niespełnienie, wyznaczenie procentowego udziału surowca pochodzącego z recyklingu w nowych opakowaniach. Dyrektywa nadaje także ramy prawne dla tworzenia w krajach członkowskich systemów depozytowo-zwrotnych, potocznie zwanych kaucyjnymi.
- Pomimo wielu apeli branży mleczarskiej, najnowszy projekt ustawy o wprowadzeniu systemu kaucyjnego włącza opakowania po mleku i jego przetworach do tego systemu, co spowoduje, że zostaną one objęte wymogami dotyczącymi odzysku opakowań. Uważamy, że jest to błędna decyzja, gdyż nie uwzględnia specyfiki produktów mleczarskich - napisał w komunikacie Marcin Hydzik, Prezes Zarządu Związku Polskich Przetwórców Mleka
Jeden z problemów to zagrożenie sanitarno-higieniczne
Prawodawcy zupełnie pominęli jeden bardzo ważny problem, na który zwrócił uwagę prezes ZPPM. Po włączeniu produktów przemysłu mleczarskiego do systemu kaucyjnego powstanie zagrożenie sanitarno-higienicznego. Może ono wynikać z resztek aktywnych biologicznie produktów mleczarskich w opakowaniach, które będą zwracane przez konsumentów do placówek handlowych w ramach systemu.
Spowoduje to, że klienci sklepów będą narażeni na kontakt z opakowaniami zawierającymi szybko fermentujące i pleśniejące resztki produktów. Nastąpi także zanieczyszczenie strumienia zbieranych odpadów i utrudnienie recyklingu całości zebranego materiału. Wszystko to oznacza, że po prostu system kaucyjny w przypadku mleka i jego przetworów nie ma racji bytu - stwierdza prezes ZPPM
Spadek konsumpcji mleka to spadek jego zapotrzebowania
Kolejne koszty, które ma ponieść branża mleczarska może w sposób pośredni przenieść się na ceny ich produktów na półkach sklepowych. Jeśli przez wzrost tych cen spadnie zapotrzebowanie na mleko, spadnie również jego stawka w skupie.
W związku z praktycznym brakiem możliwości skutecznego wdrożenia systemu kaucyjnego dla opakowań po mleku i jego przetworach, zapisane w projekcie poziomy odzysku opakowań nie będą realizowane, co narazi przemysł mleczarski na kary – skutkujące rzecz jasna wzrostem cen produktów na półkach sklepowych i całkiem prawdopodobnym spadkiem konsumpcji mleka i jego przetworów - podkreśla Marcin Hydzik
Czy rolnik znów otrzyma po głowie za nadgorliwość polskich ustawodawców?
Unia odpuszcza ale Polska dokręca śrubę
Jak twierdzi prezes ZPPM, związek wielokrotnie proponował, żeby z ustawowej definicji napoju usunąć przynajmniej przetwory mleczne.
- Niestety Ministerstwo Klimatu i Środowiska pozostaje głuche na nasze argumenty, a z niezrozumiałych powodów dotychczas przychylny naszym postulatom resort rolnictwa w toku konsultacji międzyresortowych wycofał się ze zbieżnych z naszymi uwag do projektu - stwierdza Marcin Hydzik
Komisja Europejska stanęła na stanowisku, że przepisy nie powinny być obowiązkowe m.in. dla opakowań po mleku i jego przetworach. Wyłączyła również te opakowania z obowiązku ustanowienia do stycznia 2028 roku takich systemów przez państwa członkowskie UE. Można zatem wnioskować, że Komisja Europejska najwyraźniej zdaje sobie sprawę z trudności związanych z włączeniem opakowań po mleku i jego przetworach, do systemów depozytowo-zwrotnych i dotychczas nie tylko nie wprowadziła takiego obowiązku, ale w świetle treści propozycji najwyraźniej nie planuje go wprowadzać.
- Nie rozumiemy dlaczego rządowi projektodawcy ustawy kaucyjnej, w tak trudnej sytuacji gospodarczej i inflacyjnej, chcą poprzez swoje rozwiązania doprowadzić do dalszego wzrostu cen produktów mleczarskich - dodaje prezes ZPPM
Masz pytania lub wątpliwości dotyczące tego artykułu?
Napisz wiadomość: [email protected]
Czekamy na kontakt z Tobą, Twój głos jest dla nas ważny.
Ceny mleka w skupie są coraz droższe, o czym pislaismy tutaj.