Alpaki dobrą alternatywą dla polskich rolników? [ZDJĘCIA]
Szacuje się, że w Polsce jest obecnie około 1600 alpak
Pierwsze sztuki zostały sprowadzone w 2004 roku z Chile i trafiły do Ciechanowca na Podlasiu. Do dziś właśnie tam mieści się największa hodowla tych zwierząt w naszym kraju. Zwierzęta te żyją około 20- 25 lat. Ciąża trwa 11 miesięcy, po której rodzi się zawsze jedno młode. Dorosłe alpaki ważą od 50 do 80 kilogramów. Są to zwierzęta wielbłądowate, które łatwo adaptują się do środowiska. Potrafią dostosować się do różnego rodzaju klimatu, od suchego upalnego lata do mroźnych zim. W związku z tym nie potrzebują specjalnych warunków bytowych.
- Wystarczy działka, miejsce zadaszone ochronione przed wiatrem oraz deszczem i to jest praktycznie wszystko. Alpaka wytrzymuje według statystyk do minus 28 stopni. Nie musi mieć drzwi, pomieszczeń ogrzewanych. najbardziej sprawdzają się pomieszczenia wykonane z drewna, betony natomiast absorbują i wywołują wilgoć, a to u alpak nie jest wskazane - tłumaczy Piotr Musielak.
Alpaki żywi się głównie trawą i sianem. A dodatki, w zależności od upodobań danej sztuki, mogą być różne. Zdarza się, że jedne karmione są czerwonymi buraczkami, inne marchewką, rzodkiewką, a nawet... cytryną.
Ile kosztują alpaki?
Jakie trzeba ponieść nakłady finansowe w związku z zakupem materiału hodowlanego? - Cena jest różna. Jeśli alpaki mają służyć do rekreacji, to nie muszą spełniać żadnych wymagań hodowlanych. Ma być przylepa, a więc przyłóż do serca i pocałuj w nosek. Wówczas cena zwierzęcia jest niższa. Natomiast, jeśli chce się uzyskać materiał hodowlany wysokiej jakości, trzeba już więcej zapłacić. Związane jest to z runem, czym cieńszy włos, tym chętniej jest pozyskiwany przez producentów, a wtedy wartość surowca jest wyższa, więc zwierzę, które produkuje ten włos, będzie miało dosyć wysoką stawkę - komentuje Piotr Musielak.
Stwierdza, że na Zachodzie pewne osobniki osiągają wartość nawet 100 tys. dolarów. Za zaciążoną samicę z gwarancją potomostwa (z półki przeznaczonej do hodowli wysokogatunkowej) w Polsce zapłacimy około 7 tys. zł.
Czy hodowla alpak jest trudna?
Hodowca z Gdańska ze swoimi pięknymi okazami o imieniach Diego i Pedro pojawił się na początku września na Barzkowickich Targach Rolnych Agro Pomerania. Na udział w wystawach decyduje się także w innych lokalizacjach. W ten sposób chce dotrzeć do jak największej grupy osób, by zachęcić do hodowli alpak.
- Moim zdaniem jest to dobra alternatywa zwłaszcza dla rolników, gdy nie wychodzi coś w uprawach bądź konwencjonalnych hodowlach. W przybliżeniu, na hektar użytku czy nieużytku rolnego można trzymać około 30 alpak. Jest to rozwiązanie warte rozważenia - przekonuje i dodaje, iż hodowla tych zwierząt nie wymaga dużych nakładów finansowych i specjalistycznych umiejętności.
- Jeśli jest zapewniona ogólna troska, alpaki nie chorują - mówi Piotr Musielak.