Zastosuj do marchwi, a korzeń mocno wyrośnie. Lipiec to dobry moment

W lipcu marchew potrzebuje przede wszystkim regularnego podlewania, ale nie tylko. To dla niej okres intensywnego wzrostu. Wymaga więc także wsparcia składnikami odżywczymi, zadbania o podłoże i ochrony przed szkodnikami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Podlewanie marchwi w lipcu. Jakich błędów należy unikać?
W okresie letnim marchew ma szczególne zapotrzebowanie na wodę. Ilość wody i częstotliwość podlewania trzeba jednak dostosować do warunków atmosferycznych. Zazwyczaj wystarczy robić to co 2-3 dni, ale podczas upałów nawadnianie może być konieczne nawet codziennie. Ziemia powinna być stale lekko wilgotna, ale nie przemoczona. Podlewanie musi być na tyle obfite, by woda mogła dotrzeć do korzeni. W czasie suszy trzeba nawadniać marchew częściej i robić to regularnie, nie dopuszczając do przesuszenia gleby. Nagłe zmiany wilgotności mogą spowodować pękanie korzeni.
Czytaj też: Jak uratować przesuszony trawnik? Nie popełnij tych dwóch popularnych błędów
Grządki najlepiej podlewać rano lub wieczorem, aby woda nie wyparowała zbyt szybko. Jeśli jest taka możliwość, warto stosować wodę deszczową. Woda z kranu powinna odstać około doby, dzięki temu ulotni się z niej chlor.
Czym nawozić marchew w lipcu?
Lipiec to okres intensywnego wzrostu zarówno korzeni jak i natki marchewki. Dlatego warto wspomóc w tym czasie marchew nawozami bogatymi w azot, potas i fosfor, a także mikroelementy: bor, mangan, cynk i miedź. Azot wpływa na rozwój zielonej części nadziemnej (natki). Potas i fosfor poprawiają wzrost korzeni marchwi. Dodatkowo, dzięki potasowi marchew będzie słodsza. Z kolei mikroelementy zapewnią lepszą jakość korzeni, intensywną barwę i odporność na uszkodzenia.
Nawozy można stosować w postaci oprysków dolistnych lub podać je tradycyjnie doglebowo. Podczas uprawy marchwi w ogrodzie najlepiej sprawdzą się naturalne nawozy organiczne, bogate w azot, potas i fosfor, takie jak gnojówka z pokrzywy lub obornik kurzy.
Jak zrobić nawóz z pokrzywy do marchwi?
Gnojówkę z pokrzywy można przygotować samodzielnie lub kupić gotowy preparat. Do samodzielnego przygotowania nawozu potrzeba około kilograma liści pokrzywy, które należy zalać 10 litrami wody i przykryć gazą lub siatką. Gnojówkę należy codziennie mieszać. Będzie gotowa po 2-4 tygodniach, gdy przestanie się pienić. Gnojówką z pokrzywy rozcieńczoną z wodą w proporcji 1:10 należy podlewać glebę co 2-3 tygodnie lub stosować opryski dolistne (w proporcji 1:20) raz w tygodniu.
Aby zastosować obornik kurzy, najlepiej wykopać rowek wzdłuż grządki i niewielką ilość obornika przekopać z ziemią. Jest on również dostępny w formie granulatu. Trzeba stosować go ostrożnie, nadmiar może zaszkodzić roślinom.
Trzeba pamiętać, że nawozy azotowe można stosować najpóźniej do połowy lipca. Użycie ich w późniejszym terminie może doprowadzić do zbyt dużego nagromadzenia azotanów i zmniejszyć przydatność marchwi do przechowywania.
Czytaj też: Pojedynczy kwiat kwitnie tylko jeden dzień, cała roślina do trzech miesięcy
Ochrona marchwi przed szkodnikami i odchwaszczanie
W lipcu korzenie są już ukształtowane, ale wciąż rosną. Dlatego tak ważna jest ich ochrona przed szkodnikami, takimi jak mucha marchewkowa. Jej larwy mogą wyrządzić duże szkody w uprawach, uszkadzając korzenie, drążąc w nich tunele. Metod zapobiegania inwazji tego szkodnika jest kilka. Jedną z nich jest otoczenie grządek siatką lub ustawienie wokół nich barier o wysokości około 60 cm. Owady te latają zwykle niżej niż pół metra nad ziemią. Aby sprawdzić ich obecność, można zastosować również tablice lepowe. Skuteczne jest także stosowanie oprysków z cebuli lub czosnku, ponieważ ich zapach odstrasza muchy i mszyce. W kolejnym sezonie warto zasiać marchew obok tych roślin, a także z dala od topoli, która przyciąga bawełnicę topolowa-marchwiową. W przypadku inwazji tego szkodnika nie należy również sadzić marchwi na tym samym stanowisku.
Bardzo istotne jest również regularne odchwaszczanie grządek z marchwią. Obecność chwastów będzie osłabiać warzywa i odbierać im wodę i składniki odżywcze. Przez to plony będą gorszej jakości i będą mniej obfite. Podczas usuwania chwastów trzeba uważać, by nie zgnieść liści marchwi. Jej zapach może przyciągnąć muchę marchewkową. Warto również co jakiś czas spulchniać glebę wokół marchwi, aby wilgoć i nawozy łatwiej docierały do korzeni.
Czytaj też: Polacy odczują "podatek od ogrzewania"? Rząd nie chce nowego systemu
- Tagi:
- ogród
- marchew
- uprawa warzyw