Wszystko o wiosennym cięciu oleandrów. Kiedy i jak przeprowadzić zabieg?
Oleandry mogą kojarzyć się nam z klimatem śródziemnomorskim, ponieważ są bardzo popularne w południowej części Europy. Jest to rodzaj krzewu lub drzewa. Roślina dorasta do 3–5 m wysokości i w okresie letnim kwitnie na biało, różowo, czerwono lub jasnożółto. Oleandry najlepiej czują się na słonecznym stanowisku, z lekko kwaśnym i przepuszczalnym podłożem. Są przy tym dość odporne na suszę i wysokie temperatury. Na obfitość kwitnienia wpływa głównie prawidłowe podlewanie i nawożenie oraz przycinanie.
Czytaj też: Atakują już wczesną wiosną. Zastosuj te domowe opryski, a mszyce znikną z róż
Kiedy należy przyciąć oleandry?
Oleandry kwitną latem na niezdrewniałych pędach jednorocznych. Z tego względu główne cięcie wykonuje się już po kwitnieniu, czyli w drugiej połowie lata. Może to być np. wrzesień. Wczesną wiosną cięcie jest realizowane na znacznie mniejszą skalę. Najlepiej przeprowadzić je w kwietniu. Dzięki temu nowe pędy będą miały jeszcze wystarczająco dużo czasu, aby się rozwinąć i zakwitnąć latem, choć należy wziąć pod uwagę to, że kwitnienie może być nieco słabsze. Jeśli spóźnimy się z przycinaniem, oleander wypuści kwiaty dopiero w kolejnym roku.
Zasady wiosennego cięcia oleandrów. O czym trzeba pamiętać?
Wiosną ograniczamy się głównie do usunięcia chorych, zaschniętych i uszkodzonych pędów. Cięcie nie powinno być zbyt intensywne, ponieważ roślina może w ogóle nie zakwitnąć. Zanim przystąpimy do pracy, trzeba ją nieco zahartować i wybudzić z zimowego spoczynku. Wraz z nadejściem wiosny zaczynamy stopniowo coraz częściej podlewać roślinę i wystawiać ją na zewnątrz na kilka godzin w ciągu dnia. Dopiero po wykonaniu tych czynności możemy przystąpić do przycinania. Jak powinno ono wyglądać?
-
W pierwszej kolejności należy zaopatrzyć się w rękawiczki ochronne, ponieważ sok oleandrów jest toksyczny i powoduje podrażnienia skóry. Nie należy również dotykać oczu i ust.
-
Do przycinania przydadzą się nam ostre narzędzie, np. sekator ręczny lub nożyce ogrodowe. Do usuwania grubych i zdrewniałych pędów potrzebna może być piłka ogrodnicza. Jeśli ostrza będą tępe, istnieje ryzyko spowodowania ran, które z kolei mogą skończyć się infekcją grzybową lub bakteryjną. Zanim przystąpimy do przycinania pędów na kolejnej roślinie, narzędzia należy zdezynfekować, aby nie przenieść przez przypadek chorób na inne krzewy.
-
Jak zostało już wspomniane, wiosną usuwamy przede wszystkim pędy, które są chore, uschnięte i uszkodzone. Można także przyciąć stare pędy, które są już słabe oraz te, które zasłaniają młode gałęzie. W ten sposób wprowadzimy więcej światła do wnętrza pokroju oleandra. W tym przypadku gałęzie przycinamy delikatnie, maksymalnie do 1/4 długości, nad pąkiem skierowanym na zewnątrz korony krzewu. Pędy oleandra należy przycinać prostopadle, a nie na skos, w przeciwieństwie do innych roślin.
-
Po zabiegu dokładnie myjemy ręce oraz narzędzia, które były używane do cięcia.
Taki zabieg pobudzi roślinę do wypuszczania nowych pędów i zaowocuje bujniejszym kwitnieniem. Poza tym dzięki usunięciu starych i chorych gałęzi poprawia się kondycja oleandra, który jest mniej narażony na infekcje. Roślina utrzymuje też atrakcyjny pokrój, a jej wnętrze ma zapewniony lepszy dostęp do światła, co pozytywnie wpływa na wzrost.
Czytaj też: Uważaj na lawendę w kwietniu. Pora wykonać te 4 obowiązkowe zabiegi
Jak dbać o oleandry po zabiegu cięcia?
Po wykonaniu cięcia roślina wymaga zabiegów wspomagających regenerację. Konieczne jest m.in. regularne podlewanie. Podłoże powinno być stale wilgotne. Kilka tygodni po cięciu należy zastosować nawóz. Najlepiej sprawdzą się preparaty bogate w potas i fosfor, które wspierają kwitnienie. Nawożenie przeprowadzamy raz w tygodniu, aż do sierpnia.
Wiosną warto też przesadzić oleandry do większych doniczek. W przypadku młodych roślin jest to wskazane co 2–3 lata, zaś w przypadku starszych – co 4–5 lat. Przesadzanie jest wskazane w momencie, gdy korzenie przerastają przez otwory drenażowe na dnie donicy lub gdy bryła korzeniowa wypełnia już cały pojemnik. Poza tym wiosną należy sprawdzić, czy oleander nie został zaatakowany przez szkodniki. Jeśli zauważymy obecność mszyc, wełnowców lub przędziorków, należy dokładnie umyć roślinę i opryskać preparatem owadobójczym.
Czytaj też: Podsyp tulipany, a będą dłużej kwitły. Najważniejsze zasady uprawy
