Kiedy ćma bukszpanowa składa jaja? Kiedy najlepiej stosować opryski i pułapki?

Larwy ćmy bukszpanowej są niezwykle żarłoczne. Żywią się liśćmi oraz młodymi pędami. Sporym problemem jest również to, że ćmy składają jaja nawet cztery razy w roku, co oznacza, że nasze rośliny są mocno narażone i w razie zmasowanego ataku krzew może zostać całkowicie zniszczony. Sposobów na pozbycie się szkodników jest kilka. Ćmę bukszpanową można zwalczać zarówno za pomocą metod mechanicznych, chemicznych, jak i różnych pułapek oraz preparatów. Bardzo ważna jest też prewencja i regularne przeglądanie krzewów.
Czytaj też: Szerszenie pojawiły się w ogrodzie? To może być wina tych roślin
Kiedy ćma bukszpanowa składa jaja?
Ćma bukszpanowa to nocny motyl, który występuje w brązowej lub białej formie, przy czym częściej można spotkać się z tą drugą. Białe ćmy mają brązowe obramowanie skrzydeł. Dorosłe osobniki trudno zauważyć na roślinach, ponieważ są aktywne w nocy. Znacznie łatwiej jest dostrzec gąsienice żerujące na krzewie, zwłaszcza gdy są już starsze. Ćmy zimują w drugim i trzecim stadium w postaci larwy w oprzędach. Następnie, gdy miną już przymrozki, a temperatury wzrosną do 10–12 stopni Celsjusza, rozpoczynają żerowanie. Oznacza to, że są aktywne już teraz.
W kolejnym etapie gąsienice przepoczwarzają się. Dorosłe osobniki pojawią się mniej więcej w połowie maja i będą latać aż do czerwca. W tym czasie składają jaja na zdrowych pędach bukszpanu po spodniej części liścia, najczęściej wewnątrz krzewu. Na jednym liściu może znaleźć się około 20 jaj. Jednorazowo ćmy mogą złożyć w sumie nawet 150–200 jaj. Po około 5–15 dniach wykluwają się z nich larwy, które zaczynają żerować na liściach bukszpanu. W momencie, gdy urosną do niecałych 5 cm, stanowią już bardzo poważne zagrożenie dla krzewu. Żer trwa od 17 do 85 dni. Następnie gąsienice przeobrażają się w poczwarki, a po około 21 dniach wychodzą z nich dorosłe ćmy, a cały cykl się powtarza. W sumie w ciągu roku można zaobserwować trzy, a jeśli jesień jest ciepła, nawet cztery cykle życiowe ćmy bukszpanowej. Jaja są składane zazwyczaj w maju, lipcu i pod koniec sierpnia.
Jak uchronić się przed szkodnikiem?
Mając na uwadze wyżej opisany cykl życiowy tego szkodnika, kluczową kwestią jest zaobserwowanie wylotu pierwszego pokolenia. Jeszcze wcześniej należy dokładnie przejrzeć bukszpan i poszukać żerujących gąsienic. Jeśli zauważymy ich obecność, trzeba zastosować odpowiedni preparat biologiczny. Na początku maja wystawiamy pułapki feromonowe i wymieniamy je co około 6–8 tygodni, aż do połowy października. Warto dodać, że pułapki nie mają na celu likwidację dorosłych osobników, a jedynie informują nas o tym, kiedy rozpoczynają one swój wylot.
Gdy zaobserwujemy na pułapkach pierwsze motyle, przeprowadzamy inspekcję bukszpanu. Jeśli zauważymy gąsienice, warto wykorzystać do walki z nimi ich naturalnego wroga, jakim jest kruszynek. Należy zaopatrzyć się w specjalne kartoniki z jajami i wywiesić je na bukszpanie po około tygodniu od złapania pierwszej ćmy. Kolejne kartoniki wieszamy co około 7–14 dni, aż do połowy października.
Jeśli okaże się, że kruszynek nie był w stanie poradzić sobie ze wszystkimi osobnikami, ponownie należy zastosować preparat biologiczny, który bazuje na bakterii Bacilius thuringensis. Jest on bezpieczny dla innych pożytecznych owadów oraz pszczół. Alternatywnie można wykorzystać preparaty chemiczne na bazie acetamiprydu. Można również spotkać się z metodami mechanicznymi polegającymi na ręcznym zbieraniu jaj lub gąsienic, ewentualnie strącaniu ich myjką ciśnieniową. Niektórzy stosują również specjalne osłony na bukszpan w czasie wylotów dorosłych osobników. Te metody nie są jednak szczególnie skuteczne.
Czytaj też: Jak pozbyć się turkucia podjadka? Te 2 składniki mikstury masz w kuchni
Jak odratować bukszpan po ataku ćmy?
Ćmy bukszpanowe, jeśli nie są zwalczane, mogą w zaledwie kilka tygodni ogołocić bukszpan z liści. To sprawia, że krzew prezentuje się nieestetycznie, a nawet zamiera, z powodu nieprawidłowego procesu fotosyntezy. Jak w takim razie odratować bukszpan? Wszystko zależy od stopnia szkód. Jeśli krzew jest praktycznie ogołocony z liści i nie widzimy odrastających pędów, prawdopodobnie już nic nie da się zrobić. Jeżeli jednak część liści pozostała i widzimy, że pojawiają się nowe pędy, warto poświęcić nieco czasu na dodatkowe zabiegi. Co w takim razie należy zrobić?
-
Na początek trzeba dokładnie oczyścić koronę bukszpanu z resztek po kokonach, uschniętych liści i uszkodzonych pędów. Następnie lekko skracamy wszystkie pędy (nie więcej niż o 1/3 długości).
-
Konieczne jest umiarkowane podlewanie bukszpanu, najlepiej rozcieńczoną gnojówką ze skrzypu, która zawiera cenne substancje i ma pozytywny wpływ na kondycję rośliny.
-
2–3 razy w sezonie należy nawozić krzew nawozem mineralnym. Jednokrotnie można także zastosować szczepionki mikoryzowe, które ułatwią pobieranie wody i składników. Alternatywnie można zastosować wspomagające preparaty mikrobiologiczne. Oprócz tego mogą przydać się stymulatory i preparaty regeneracyjne zawierające cenne witaminy i aminokwasy.
Trzeba mieć na uwadze to, że bukszpan może regenerować się przez wiele lat i nie będzie już tak gęsty jak wcześniej. Nie ma również gwarancji, że wyżej opisane metody okażą się w 100 proc. skuteczne.