Co wybrać zamiast bukszpanu? Posadź te 3 rośliny, a zapomnisz o szkodnikach

Bukszpany są niewątpliwie w topie najchętniej uprawianych w Polsce roślin zimozielonych. Estetyczny wygląd, odporność na polskie warunki zimowe, łatwość formowania – to wybrane z kluczowych zalet. Wiecznie zielony, estetyczny żywopłot sprawdza się nie tylko jako praktyczna przegroda, ale prawdziwa ozdoba nadająca ogrodowi charakter. W ciągu ostatnich lat bukszpan zyskał solidnego, niestety coraz mocniej aktywnego wroga. Konsekwencje działania żarłocznej ćmy bukszpanowej mogą doprowadzić zdrowy żywopłot do opłakanego stanu. Ogrodnicy stają przed trudnym wyborem – cierpliwego stosowania metod naturalnych lub inwestycji w mocne, chemiczne środki ochrony roślin. Część osób decyduje się na trzecią opcję, czyli zamianę bukszpanów na rośliny równie piękne, a łatwe w uprawie i odporne na szkodniki. 

Czytaj też:
Kiedy zacząć walczyć z ćmą bukszpanową? Te opryski sprawdzą się najlepiej

Cis zamiast bukszpanu? Piękna, wolnorosnąca roślina 

Osobom, które mają dość walki z ćmą bukszpanową, poleca się najczęściej zamianę bukszpanów na cisy (Taxus). Te piękne rośliny zimozielone posiadają spłaszczone igły i oryginalne, czerwone nibyjagody. Są też wyjątkowo łatwe w uprawie. Mają niskie wymagania odnośnie gleby i poziomu nasłonecznienia. Poradzą sobie zarówno w mocnym słońcu, jak i na stanowisku zacienionym. Niezalecane są gleby podmokłe. Co istotne, cisy są również dość odporne na zanieczyszczenie powietrza (sprawdzą się zatem m.in. w miejskich i podmiejskich ogrodach).

W zależności od odmiany cisy mogą uformować estetyczny, niski lub bardzo wysoki, naturalny żywopłot. Warto pamiętać, że niektóry odmiany cisów osiągają nawet do kilku metrów wysokości. Rośliny te można bardzo łatwo przycinać i formować. Przy tworzeniu żywopłotu w formie jednolitej, zwartej ściany należy zapewnić sadzonkom min. 40-50 cm odległości. Cisy nie są jednak pozbawione wad. Prawie każda z części rośliny zawiera silne toksyny (taksyny i efedryny). Jest to również roślina wolnorosnąca, ale za to mocno “wiekowa”, osiągająca w warunkach naturalnych nawet do kilkuset lat. 

Czytaj też: Czego nie sadzić obok borówki amerykańskiej? Te rośliny jej zaszkodzą

Ostrokrzew a bukszpan. Łatwa uprawa i większa odporność 

Kolejnym, popularnym zamiennikiem dla bukszpanów mogą być różne odmiany ostrokrzewów, w tym ostrokrzew karbowanolistny (Ilex crenata) oraz ostrokrzew gładki (Ilex glabra). Kluczową zaletą jest w tym wypadku m.in. wysoka odporność zarówno na szkodniki, jak i choroby grzybowe. Roślina bardzo łatwo poddaje się przycinaniu i formowaniu. Gałęzie można przycinać w formę jednolitego bloku, kul, piramid lub innych kształtów geometrycznych. Ostrokrzewy wymagają lekko kwasowej, dobrze przepuszczalnej gleby – można stosować gotowe podłoże do azalii i rododendronów. Na rynku dostępne są odmiany niskie i rośliny, które dorastają nawet do 2 metrów wysokości. Gałęzie ostrokrzewu karbowanolistnego przyrastają rocznie na poziomie ok. 30 cm. 

Czytaj też: Startuje sezon rozsady wczesnych warzyw. Zacznij od tych trzech

Laurowiśnia wschodnia: Rośnie szybko i pięknie kwitnie

Laurowiśnia wschodnia (Prunus laurocerasus) to kolejna, ciekawa alternatywa dla bukszpanu. Tym razem roślina szybkorosnąca, szczególnie polecana osobom planującym wykorzystać ją jako element naturalnego, wysokiego żywopłotu. Laurowiśnie wyróżniają się lekko błyszczącymi, ciemnozielonymi liśćmi. Drzewko przyrasta od 50 cm do 1 metra rocznie. Roślina doskonale znosi przycinanie i daje się bardzo łatwo formować. Cięcie gałęzi jest możliwe przez cały rok, a zalecane przede wszystkim wiosną. Drzewo kwitnie w maju i w czerwcu, a białe kwiaty intensywnie przyciągają pszczoły. Laurowiśnię najlepiej posadzić na stanowisku półcienistym, lekko osłoniętym od wiatru. Optymalne warunki uprawy to gleby żyzne, wapienne o stabilnej wilgotności. Co istotne, większość odmian laurowiśni nie jest w pełni odporna na mrozy (i mroźny wiatr). Zimą roślina może wymagać dodatkowego okrycia z agrowłókniny lub juty.

Czytaj też: Co robić, by hortensja kwitła na niebiesko? Oto niezawodny sposób. Kiedy zacząć?