To jedyny taki ciągnik gąsienicowy w Polsce. Ciężki Piast G-75R [WIDEO]
Silnik o mocy 97 KM, wydajna hydraulika, gąsienice... Ciągnik Piast G-75R to dziś w Polsce pojazd - w sensie dosłownym - unikatowy.
Unikatowy, ponieważ do dziś przetrwał tylko jeden egzemplarz - znajduje się na terenie Muzeum Narodowego Rolnictwa i Przemysłu Rolno-Spożywczego w Szreniawie.
ZOBACZ WIDEO:
Ciągnik Piast G-75R
Jak wygląda historia tego ciągnika? I dlaczego nie wszedł on nigdy do masowej produkcji?
Wszystko zaczęło się mniej więcej w połowie lat 60. minionego wieku. W ówczesnych Zakładach Mechanicznych w Gorzowie rozpoczęto prace koncepcyjne nad ciągnikiem, który miał docelowo zastąpić ówczesnego Mazura D-50.
Sam Mazur nie spełniał już po prostu coraz większych oczekiwań - zwłaszcza w kontekście zapotrzebowania na "mocne" maszyny, zarówno do prac w budownictwie jak i oczywiście samym rolnictwie.
Tymczasem na polski rynek co chwilę trafiały importowane traktory zza naszej wschodniej granicy. Stąd decyzja: tworzymy w Polsce nowy, mocny ciągnik.
Ciągnik Piast G-75R i licencja na angielski silnik
Sercem nowego traktora miał być jednak silnik produkowany na licencji brytyjskiej filmy Leyland. Silnik charakteryzował się swoją mocą i niezawodnością, technologię wykorzystywano m.in. w autobusach, kombajnach czy ładowarkach.
Warto jednak zaznaczyć, że sam ciągnik od podstaw tworzony był w Polsce, przez naszych inżynierów. Konstrukcję wsparto na potężnej ramie, a sam pojazd miał być przeznaczony właśnie do ciężkich prac.
Historię prac nad nowym ciągnikiem w Polsce można datować na końcówkę lat 60. i początek 70. minionego wieku. Warto zaznaczyć, że powstały testowe egzemplarze - jeden z nich trafił wówczas do SGGW w Warszawie. I właśnie dzięki temu - jeden egzemplarz przetrwał do dziś.
Na początku lat 70. zmieniła się bowiem sytuacja polityczna w Polsce. Pod koniec 1970 roku ekipa Gomułki oddała władzę w ręce ekipy Gierka. Nowy rząd zdecydował się na zatrzymanie wielu realizowanych wcześniej projektów - w tym właśnie budowy ciągnika Piast G-75R.
I tak Piast zostałby zupełnie zapomniany - gdyby nie zachowany prototyp, który z czasem SGGW przekazała muzeum w Szreniawie.
Warto w tym miejscu zaznaczyć, że ok. dwa lata temu ciągnik przeszedł pełną renowację - i do dziś cieszy oko turystów.
CZYTAJ TAKŻE: W 12 sekund od komory do owijania. Światowa premiera CLAAS - Rollant 630 RC