Czekają nas wzrosty cen mleka? Polska rośnie w siłę

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To, jakie stawki za sprzedaż surowca otrzymają polscy producenci mleka, w dużej mierze zależy od wielkości produkcji, jakimi w danym sezonie mogą pochwalić się najwięksi światowi gracze na rynku mleka. Czy w związku z tym, że zauważalna jest u nich niska dynamika produkcji - ceny poszybują w górę?
Wysoki popyt wpłynie pozytywnie na ceny mleka
Może tak się zdarzyć. Według analityków sektora Agro w Banku PKO w drugiej połowie tego roku może utrzymywać się presja na wzrosty cen mleka. Wpływ na to może mieć także dość wysoki popyt.
- Oczekujemy, że przeciętna cena skupu w drugiej połowie 2025 r. będzie wyższa o 3–11% w stosunku rocznym, po wzroście o ok. 12% w pierwszej połowie, choć tempo wzrostów będzie stopniowo maleć do końca roku - wskazują eksperci.
Dodają jednak, że czynnikiem, który może ograniczać krótkoterminowy wzrost sektora, są także wyższe koszty alternatywne, w postaci wysokich cen w kolejnych miesiącach.
Co dzieje się obecnie na światowym rynku mleka? W krajach Unii Europejskiej zauważalne jest tylko niewielkie odbicie w produkcji.
- Dostawy w UE zmalały o 0,2% w stosunku rocznym, niemniej w kwietniu były już wyższe o 1,2%. Był to efekt silnego odbicia produkcji w Irlandii, choć w Niemczech wciąż notowano spadki, podobnie jak w Holandii. Sektor mleczarski w UE mierzy się z wyzwaniami środowiskowymi (regulacje) oraz problemem sukcesji - czytamy w raporcie Agro Nawigator przygotowanym przez ekspertów z Banku PKO.
Polska eksportuje coraz więcej mleka na rynek UE
Co ważne, obserwowany jest proces umacniania roli Polski na unijnym rynku. Krajowe dostawy, jak wskazują eksperci, w okresie styyczeń - kwiecień były wyższe o 0,8% w stosunku rocznym. Skumulowany wolumen dostaw za okres maj 2024 –kwiecień 2025 był w Polsce już tylko o 1% niższy niż w Holandii, tkóry jest trzecim producentem w UE.
Jaką ilość mleka w 2025 roku wyprodukuje w Nowa Zelandia? Według USDA wolumen ma wynieść 21,7 mln ton. Przewiduje się kolejny rok wzrostu produkcji mleka w tym kraju, ale ma on spowolić do a jego wzrost, po 2024 roku ma nadal spowolić w stosunku do 0,3% w stosunku rocznym.
- Oczekiwania te wynikają ze stabilizacji liczby krów w tym kraju, poprawy wydajności mlecznej i wyższych cen skupu mleka - tłumaczą eksperci.
Z kolei produkcja mleka w Australii w 2025 spadnie o niespełna 1%, do 8,6 mln ton, z uwagi na susze w głównych regionach produkcyjnych, po 2,4-proc. wzroście odnotowanym w 2024.
USDA przewiduje, że że wzrost produkcji mleka może nastąpić w USA. Jednak, jak podaje FAO, produkcja u głównych 5 eksporterów i w Chinach łącznie w 2025 wzrośnie jedynie o 0,1% w stosunku rocznym.
Czy popyt na polskie mleko będzie rósł w Chinach?
Polska eksportuje spore ilości mleka płynnego do Państwa Środka. Jak jednak zauważają eksperci z Banku PKO, w ostatnim czasie w tym segmencie zauważalne są spadki importu. Nadrabia jednak na innych produktach. W okresie styczeń - kwiecień 2025 polskie eksport mleczarski do Chin wzrósł aż po 26% w stosunku do analogicznego okresu sprzed roku. Wzrosła też wartość eksportu - o 12%.
Ceny produktów mleczarskich na światowych giełdach
Indeks cen produktów mleczarskich FAO w czerwcu 2025 był wyższy o 21% w stosunku rocznym. Podwyżki sprzyjały poprawie koniunktury w branży mleczarskiej i umożliwiły oferowanie dostawcom wyższych cen mleka. W maju przeciętna cena skupu wyniosła 2,26 zł/hl i była wyższa o 15% r/r.
- Tagi:
- ceny mleka