Rynek trzody chlewnej - podsumowanie i prognozy [WYKRESY]
2021 rok nie był dobry dla producentów trzody chlewnej. Czy 2022 będzie lepszy? Czy jest szansa na wzrosty cen?
Ceny trzody chlewnej, a ceny środków produkcji
W tym roku ceny trzody chlewnej w korelacji z cenami środków produkcji wypadają bardzo słabo. O zależność tą zapytaliśmy specjalistę z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywieniowej:
- Zależności pomiędzy tymi sferami występują. Jeśli ceny środków produkcji będą wzrastały dużo szybciej niż ceny trzody, to np. w przypadku nawozów może skutkować podrożeniem zbóż, a w konsekwencji pogorszeniem opłacalności chowu. Problem jest bardziej złożony, warto analizując to zagadnienie odnośnie poszczególnych środków produkcji zwrócić uwagę na to, czy nie mają one innych tańszych substytutów niż np. te właśnie drożejące. Być może warto przypomnieć sobie chociażby o oborniku, który dla niektórych podmiotów stanowi nawet kłopot a dla innych może stanowić źródło obniżenia niektórych kosztów produkcji, a może on być substytutem dla niektórych nawozów - sądzi Dorota Pasińska, adiunkt z Zakładu Rynków Rolnych i Metod Ilościowych Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywieniowej - Państwowego Instytutu Badawczego.
Historycznie wysokie notowania zbóż, bardzo wysokie ceny nawozów, rosnące ceny paliwa, gazu i prądu - to wszystko spowodowało, że hodowcy nie mogli w roku 2021 liczyć na większy zysk.
- Towaru było w tym roku po dostatkiem, ale nikt chyba nie jest zadowolony z podsumowania - twierdzi Andrzej Podgajny z firmy PHU Jędrek, zajmującej się skupem żywca wieprzowego.
Ceny tuczników
W styczniu 2021 średnia cena za tucznika wynosiła 3,45 zł/kg. Do prawie 5,00 zł/kg średnia cena wzrosła późną wiosną i latem.
- Ale to lato chyba nie pozwoliło zrobić nikomu zapasów na koncie, żeby móc teraz sobie odpuścić zarobki, czy dołożyć do interesu - stwierdza Andrzej Podgajny.
Przez kolejne miesiące, aż do grudnia odnotowywaliśmy spadki cen, zwłaszcza tucznika. Większość pośredników zaskoczyły grudniowe zwyżki.
- Na tę chwilę jestem zaskoczony, że w ogóle przed świętami coś się zadziało w lepszym kierunku - kontynuuje nasz rozmówca.
Wzrost ten jednak nie utrzymał się długo. Tuż przed świętami, kontaktując się z firmami zajmującymi się skupem żywca wieprzowego i znajdującymi się w bazie na wiescirolnicze.pl, otrzymaliśmy informacje o spadkach notowań tucznika o około 0,20 zł/kg. W listopadzie średnia cena w skupach wyniosła 3,86 zł/kg, w grudniu natomiast po lekkich podwyżkach jej średnia stanowiła 4,13 zł/kg.
Ceny macior i knurów
Podobnie sytuacja ma się w przypadku macior i knurów. W styczniu 2021 średnia cena za maciory wynosiła 1,98 zł/kg. Przez kolejne 2 miesiące jej notowania sukcesywnie rosły i w marcu osiągnęły pułap 3,32 zł/kg. To był miesiąc, w którym średnia była najwyższa w przeciągu całego roku. Od kwietnia do listopada, niestety, otrzymywaliśmy informacje o ciągłych obniżkach cen macior. Średnia cena za nie wyniosła wówczas 1,67 zł/kg. Po delikatnym ożywieniu ostatecznie w grudniu średnia zatrzymała się na 1,87 zł/kg.
1,55 zł/kg - tyle stanowiła średnia za knura w styczniu 2021. Tak samo jak w przypadku macior marzec był miesiącem z najwyższą średnią w przeciągu roku. Płacono wówczas 2,95 zł/kg knura. Najniższą średnią oferowaną kwotę odnotowaliśmy w październiku. Było to 1,19 zł/kg. W listopadzie i grudniu notowania knura wzrosły i ostatecznie w grudniu osiągnęły kwotę 1,46 zł/kg.
- Sytuacja na rynku trzody chlewnej jest trudna, chociażby ze względu na wiele ograniczeń w imporcie z Polski określonych produktów wieprzowych z wskazanych obszarów Polski lub całego terytorium Polski. Pogorszenie opłacalności chowu skutkuje w II półroczu zmniejszeniem się produkcji. W rezultacie pogłowie trzody prawdopodobnie zmniejszy się w wielu krajach europejskich - kontynuuje specjalistka z Instytutu.
Jaki jest powód tak niskich cen w ubiegłym roku? Zdaniem Aleksandra Dargiewicza, Prezesa Zarządu Krajowego Związku Pracodawców Producentów Trzody Chlewnej POLPIG.
- Ceny na rynku trzody chlewnej są wypadkową sytuacji światowej, kształtowanej przez ASF oraz pandemię Covid-19. Sektor trzody chlewnej w Chinach, Ameryce Północnej oraz w Europie pogrążony jest w kryzysie nadwyżki produkcji żywca. W tych trzech regionach utrzymujących 75% pogłowia świń trwa redukcja liczby loch. Niskie ceny skupu żywca wieprzowego zbiegły się z rekordowo wysokimi cenami pasz, zakłóceniami międzynarodowych łańcuchu dostaw oraz kwarantanną pracowników, co obniżało moce przerobowe zakładów przetwórczych. Niezależni eksperci szacują, że produkcja żywca wieprzowego w Chinach spadnie w 2022 r. o kilkanaście procent. Spadki produkcji spodziewane są również w USA i UE, co powinno przynieść uruchomienie dodatkowego eksportu, wzrost cen skupu i poprawę opłacalności produkcji w drugim kwartale 2022 r. Nie ma jednak pewności, czy sytuacja na rynku pasz ulegnie poprawie na tyle, aby spodziewany wzrost cen skupu zachęcił producentów świń do odbudowy pogłowia trzody chlewnej - poinformował.
Trudno przewidzieć, jaki będzie ten nowo rozpoczęty rok. Rynek jest nieprzewidywalny.
- Pozytywna informacja dla tego rynku z ostatnich dni to wynegocjowane przez Francję z Chinami uznawanie regionalizacji związanej z ASF. We Francji co prawda nie ma jeszcze tej choroby, ale gdy się pojawi może mieć mniej dotkliwe skutki dla rynku niż w przypadku Niemiec. Przewidywania Instytutu odnośnie wzrostu cen są takie, że ceny w I półroczu 2022 r. będą prawdopodobnie wolno rosły - kończy Dorota Pasińska.