Zbiory siana mniejsze o 18%
Obawy związane z paszą dla bydła wydają się być jak najbardziej uzasadnione. Jak podaje GUS, plony trzeciego pokosu traw łąkowych są o wiele niższe niż w roku 2017.
Główny Urząd Statystyczny „Wynikowy szacunek głównych ziemiopłodów rolnych i ogrodniczych w 2018 r.” Podał w nim, że w wielu rejonach kraju warunki wegetacji roślin i przyrostu biomasy na łąkach po sprzęcie drugiego pokosu nie były zbyt korzystne. - Niewielka ilość opadów w sierpniu i we wrześniu połączona z wysokimi temperaturami powietrza hamowała odrost roślinności łąkowej pod zbiory trzeciego pokosu - zaznacza GUS.
Czytaj także: Małgorzata Maćkowiak - gospodarstwo rolne pod okiem kobiety
Lokalnie obserwowano również, że trzeci pokos na znacznych powierzchniach łąk trwałych przeznaczano do bezpośredniego skarmiania, ze względu na słabsze odrastanie runi na pastwiskach. Na przeważającym obszarze kraju do zbioru trzeciego pokosu traw łąkowych przystąpiono we wrześniu. Warunki do sprzętu i suszenia siana trzeciego pokosu w tym czasie były dobre.
Jakie plony? Zgodnie z danymi przekazanymi przez GUS z trzeciego pokosu traw łąkowych w przeliczeniu na siano plony wyniosły około 7,9 dt z hektara, tj. o 17% mniej w porównaniu do plonów ubiegłorocznych.
Zbiory z łąk trwałych (w przeliczeniu na siano) z trzeciego pokosu wyniosły około 2,2 mln t, tj. ok. 18% mniej w porównaniu do zbiorów z 2017 r.