Przepisy10 Lip 2023
Gdy rok temu oglądaliśmy tamy zbudowane przez bobry na strumyku płynącym obok pola naszego znajomego rolnika, zachwycaliśmy się tym widokiem bezgranicznie. Podziwialiśmy zmysł budowniczego, jego wytrwałość, dokładność, siłę fizyczną oraz skuteczność działania. To, co nas zachwycało, naszego znajomego doprowadzało do białej gorączki. Gdy my chwaliliśmy umiejętności gryzonia, rolnik pomstował na niego i pokazywał skutki bobrowej działalności w formie pozalewanych pól. - Toż to on robi rozbój w biały dzień! I taki ma być pod ochroną? Chyba zawału dostanę... - straszył znajomy.