Mieszalnik pasz - z czego się składa? Ile trzeba za niego zapłacić?
Mieszalniki poziome są znacznie droższe i inwestują w nie przede wszystkim wyspecjalizowane w produkcji pasz firmy oraz duże fermy. Potrzeby zdecydowanej większości rolników zaspokajają zaś mieszalniki pionowe. Na rynku znajdziemy szeroki wachlarz producentów tego typu urządzeń przeznaczonych zarówno do produkcji paszy dla trzody chlewnej i drobiu, jak również bydła. Wśród nich możemy wymienieć firmy: M-Rol, Agropart, BIN, Rivakka, Dozamech, Zuptor, Adraf, Polnet, Pellon, Plottnik, czy Sobmetal. W katalogach tych producentów możemy znaleźć urządzenia o ładowności od kilkuset kilogramów do nawet 5 ton. Trzeba jednak pamiętać, że nawet wybierając większe urządzenie, nie należy przygotowywać paszy na więcej niż 3-4 dni, bo może to powodować np. zagrzewanie się. Co ważne ładowność to nie wszystko, należy również zwrócić uwagę na pojemność urządzenia mierzoną w litrach. W przypadku przygotowywania paszy dla większej ilości zwierząt, mieszalnik warto wyposażyć w wagę elektroniczną, która pozwoli przygotować dokładną dawkę dla całego inwentarza. Trzeba jednak pamiętać, że taki dodatek do mieszalnika wiąże się ze wzrostem jego ceny. A to tylko jedno z dodatkowych rozwiązań. Bardziej zaawansowane urządzenia mogą być wyposażane np. w automatyczne sterowanie procesami dozowania, rozdrabniania i mieszania, albo ustawiania pracy maszyny na dowolną godzinę np. w momencie, kiedy rolnik może liczyć na niższą cenę energii elektrycznej. Będąc już przy tym temacie należy zaznaczyć, że w zależności od wielkości urządzenia, są one wyposażane w silniki od 1 do nawet 7-8 kW. W wypadku zakupu urządzeń o większym poborze prądu, uwzględniając moc silnika maszyny, należy dokładnie przeanalizować zabezpieczenie instalacji elektrycznej w gospodarstwie, tak aby móc pogodzić pracę mieszalnika z innymi urządzeniami.
Z czego składają się mieszalniki? Przykłady
Przede wszystkim jest to wymieniony już wyżej silnik oraz zbiornik wraz z rozdrabniaczem. Dla przykładu firma BIN posiada w swojej ofercie trzy rodzaje mieszalników o pojemnościach od 1,3 do 4 tys. litrów. Maszyny są przystosowane do załadunku poprzez kieszeń załadowczą i króciec, do którego mocowany jest przewód tłoczący śrutę z rozdrabniacza bijakowego. Producent daje także możliwość instalacji dodatkowego kosza, który można zapełniać materiałami o małej sypkości np. otrębami. Aby kontrolować ilość mieszanej paszy, w ścianach bocznych urządzenia montowane są wzierniki. Rozładunek odbywa się poprzez rękaw rozładowczy. Firma BIN, zwracając uwagę na dużą ilość pyłów wydzielaną w procesie przygotowywania pasz, dodatkowo wyposażyła swoje urządzenia w filtry tkaninowe, które montuje się na króćcach z boku lub na górze zbiornika. Podobne rozwiązania można znaleźć również w ofercie innych producentów. Jak podkreśla jeden z producentów - firma Sombetal - rodzaj zamontowanego odpylania: - górne lub dolne, uzależniony jest od wysokości pomieszczenia, w którym stać będzie urządzenie. Co ważne, w przypadku tego producenta, wersja z odpylaniem dostępna jest z kieszenią zasypową lub podajnikiem poziomym. Można także zamówić opcję i z kieszenią, i z podajnikiem. Dodatkowo mieszalnik z podajnikiem poziomym można połączyć z koszem poziomym, aby spadały do niego pyły z odpylania, tworząc cykl zamknięty. Dzięki takiemu rozwiązaniu nie trzeba czyścić worków. W zależności od producenta czas mieszania paszy wynosi od kilkunastu do kilkudziesięciu minut. Aby uzyskiwać mieszanki paszowe o wysokim stopniu jednorodności, producenci zalecają zasypywać naprzemiennie komponenty o wyższej i niższej wadze.
Ile trzeba wydać na mieszalnik?
Od najprostszych mieszalników, których budowę można zwęzić do kilkuset kilogramów stali i silnika, aż do dużych urządzeń, które oprócz wymienionych elementów wyposażone są w nowoczesne oprogramowania pozwalające rolnikom usprawniać pracę i wykorzystywać maszynę np. jako jednen z elementów zautomatyzowanej linii do produkcji paszy. Przekrój dostępnych na rynku urządzeń jest potężny i dostosowuje się też do możliwości gospodarstw: od rodzinnych farm utrzymujących małe stada zwierząt do wyspecjalizowanych ferm. Dlatego też ogromne są różnice pod względem kwot jakie trzeba wydać, aby nabyć mieszalniki. Najprostsze urządzenia to wydatek kilku tysięcy złotych, a najdroższe to kilkadziesiąt, a nawet kilkaset tysięcy.