Zubożała paleta ŚOR. Jak skutecznie odchwaszczać buraki curkowe?

U progu nowego sezonu wegetacyjnego, wielu rolników zadaje sobie pytanie – czy możliwa jest efektywna walka z chwastami na plantacjach buraka cukrowego? W ostatnich latach wycofano kilka wiodących substancji czynnych, które gwarantowały uzyskanie wysokiej efektywności regulacji zachwaszczenia (desmedifam, chlorydazon, triflusulfuron metylowy). Obecnie ochrona plantacji opiera się na 5 podstawowych substancjach czynnych – fenmedifam, etofumesat, metamitron, lenacyl oraz chlopyralid. Pozostałe 3 substancje stosowane są jedynie do poszerzenia spektrum zwalczanych chwastów (dimetanamid-P, chinomerak oraz florpiroksyfen benzylu - RinskorTM active).
Chwasty szczególnie groźne dla buraków
Uprawy buraka cukrowego może zachwaszczać kilkadziesiąt gatunków chwastów. Jednak jednoczesne występowanie tak wielu gatunków to rzadkość i dotyczy głównie stanowisk zaniedbanych, o słabej kulturze rolnej. Na szczęście na większości pól uprawnych w strukturze zachwaszczenia występuje zwykle kilkanaście gatunków. Niezależnie od puli gatunków chwastów, dla buraka cukrowego największe zagrożenie stanowią gatunki piętra wysokiego silnie zacieniające glebę (komosa biała, samosiewy rzepaku, rdesty, gatunki rumianowate, zaślaz pospolity oraz gatunki jednoliścienne).
Komosa biała
Powszechność występowania, adaptacja chwastu do niekorzystnych warunków pogodowych oraz występowanie biotypów odpornych sprawiają, że komosa biała jest najgroźniejszym gatunkiem zasiedlających uprawy buraka cukrowego. Komosa biała wykazuje mniejszą lub większą wrażliwość na wszystkie podstawowe substancje czynne dostępne obecnie w obrocie równoległym. Od wielu lat system FAR jest powszechnie stosowany w ochronie buraka przed chwastami. Opiera się on na współdziałaniu fenmedifamu (F), etofumesatu jako aktywatora (A), substancji czynnych działających poprzez glebę (metamitron lub lenacyl) oraz dodatku adiuwanta. Chociaż zawarte w systemie substancje czynne współdziałają ze sobą, nie uchronią plantacji przed popełnianymi błędami, takimi jak: przegapienie optymalnego terminu zabiegu czy dobór nieodpowiedniego adiuwanta. Kolejne wyzwanie to adaptacja chwastu do warunków klimatycznych: wytwarzanie grubszej kutykuli i nalotu woskowego na powierzchni liści oraz występowanie biotypów odpornych na stosowane substancje czynne.
Skuteczne zwalczanie komosy w zmiennych warunkach pogodowych
W warunkach ciepłej, przekropnej aury system FAR poszerzony o lenacyl skutecznie wyeliminuje komosę białą, o ile nie przegapimy optymalnego terminu wykonania zabiegu. Sytuacja zmieni się diametralnie w obliczu wystąpienia niedoborów opadów. Większość substancji czynnych zastosowanych w tym rozwiązaniu działa poprzez glebę. Deficyt wilgoci w glebie znacznie limituje działanie herbicydów doglebowych. W tak specyficznych warunkach możemy ratować się, stosując maksymalne dawki fenmedifamu i metamitronu - zalecane w programach odchwaszczania buraka cukrowego - oraz wprowadzając do mieszaniny chlopyralid. Zastosowanie tej mieszaniny będzie poprawiało efektywność zwalczania chwastu zarówno w okresach niedoborów opadów, jak i biotypów odpornych na aplikowane substancje czynne.
Szarłat szorstki
W tym wypadku dostępność substancji czynnych jest uboga, gdyż mamy do wyboru zaledwie dwie – etofumesat i metamitron. Omawiany gatunek wykazuje wrażliwość na wymienione substancje w trakcie kiełkowania do stadium liścieni chwastu włącznie. Osiągnięcie zadawalającego efektu chwastobójczego determinowane będzie zasobnością wody w glebie, warunkującą pobranie substancji czynnej w momencie kiełkowania chwastu, dawki herbicydu oraz brakiem występowania biotypów odpornych. W przypadku suszy pozostanie tylko metamitron aplikowany dolistnie łącznie z adiuwantem wielofunkcyjnym. W tym konkretnym przypadku nie należy oszczędzać na adiuwancie, gdyż blaszka liściowa szarłatu szorstkiego pokryta jest włoskami, co ogranicza pobór substancji czynnej. Według przeprowadzonych badań jedynie 10% kropli styka się z powierzchnią takiego liścia w porównaniu do gładkiej powierzchni.
Samosiewy rzepaku
Na dzień dzisiejszy mamy do wyboru tylko herbicydy oparte na lenacylu i metamitronie. Doglebowa aplikacja tych substancji czynnych w warunkach przekropnej wiosny ograniczy populacje chwastu. Brak wilgoci w glebie znacznie utrudni to zadanie. Pozostanie jedynie metamitron, na który samosiewy rzepaku największą wrażliwość wykazują w stadium liścieni. W sprzyjających warunkach (brak upałów, optymalna wilgotność powietrza) trzykrotna aplikacja mieszaninami zawierającymi w swym składzie metamitron (od 350 g do 700 g) oraz lenacyl (100 g/ha) będzie efektywne zwalczać samosiewy rzepaku. Termin aplikacji środków chwastobójczych należy dostosować do fazy chwastu, pamiętając że samosiewy rzepaku często kiełkują przed burakami cukrowymi. Przegapienie optymalnego terminu będzie wiązało się ze zwiększeniem dawki metamitronu. W stadium początkowego wypuszczania pierwszego liścia właściwego należy stosować 1050 g tej substancji czynnej na ha (1,5 l gotowej formulacji).
Chwasty rumianowate
Gros herbicydów wykorzystywanych przeciwko chwastom rumianowatym to substancje działające poprzez glebę: lenacyl (rumian polny), etofumesat i metamitron (rumian polny, maruna bezwonna). Brak wilgoci w glebie i spowodowana nim niska skuteczność w tym przypadku nie oznacza porażki, gdyż mamy „deskę ratunku” w postaci chlopyralidu. Substancja ta zwalcza gatunki rumianowate od stadium kiełkowania do fazy rozety włącznie. Po przekroczeniu tej fazy chlopyralid powoduje jedynie chwilowe zahamowanie wzrostu chwastu.
Konieczny adiuwant
W obecnej perspektywie efektywna ochrona buraka cukrowego przed chwastami wymaga stosowania adiuwantów. Te specyficzne środki sklasyfikowano w trzech grupach: surfaktanty, oleje mineralne lub roślinne oraz adiuwanty mineralne. W warunkach optymalnych dodatek związków powierzchniowo-czynnych (surfaktanty) do cieczy opryskowej polepsza zarówno retencję, jak i absorpcję herbicydu. Przy niekorzystnych warunkach pogodowych surfaktanty są już mało efektywne. Zwiększenie retencji środka, czyli ilości zatrzymanej substancji czynnej na roślinie, nie przenosi się na absorpcję (wnikanie). Główną barierą jest wosk kutykularny wytwarzany przez rośliny rosnące w skrajnie niekorzystnych warunkach pogodowych. O wiele lepszym rozwiązaniem jest zastosowanie adiuwantów olejowych, które mają możliwość rozpuszczenia wosku kutykularnego.
Polepszenie retencji i absorpcji to jedna kwestia, druga to jakość wody użyta do sporządzenia cieczy opryskowej. Występowanie w wodzie związków chemicznych, takich jak: wodorowęglany i węglany wapnia i magnezu oraz siarczany, chlorki i krzemiany wapnia, magnezu, żelaza, glinu, manganu, strontu, baru i cynku wpływa na ograniczoną rozpuszczalność herbicydu lub tworzenie związków charakteryzujących się mniejszą aktywnością chwastobójczą. Polepszenie efektywności działania środków chwastobójczych, zarówno poprzez zwiększenie retencji, absorpcji, jak i neutralizowanie niekorzystnego wpływu związków zawartych w wodzie, możemy uzyskać, stosując adiuwanty wielofunkcyjne. Preparaty te będące mieszaniną surfaktantów, olejów pochodzenia roślinnego, buforów pH i substancji antyznoszeniowych kompleksowo poprawiają biologiczną aktywność środków chwastobójczych. Przeprowadzone badania polowe, jednoznacznie wskazują na 30-procentowe zwiększenie efektywności zwalczania komosy białej po zastosowaniu adiuwantów wielofunkcyjnych w warunkach deficytu opadów i wysokich temperatur w porównaniu do analogicznych mieszanin sporządzonych na bazie surfaktanta.
Jaki system wybrać?
Do wyboru mamy trzy rozwiązania – dawki dzielone, mikrodawki lub system mieszany, wykorzystujący aplikacje doglebową po siewie buraka cukrowego. Chociaż zabiegi doglebowe są zawodne, ostatnie decyzje KE uzależniły ochronę plantacji buraka od tej grupy substancji czynnych (etofumesat, lenacyl, częściowo metamitron). Wycofanie substancji wnikających poprzez liście wymusza w obecnych czasach aplikację środków chwastobójczych w okresie największej wrażliwości chwastów, czyli od wschodów do stadium liścieni (system mikrodawek) lub w stadium liścieni (system dawek dzielonych). Zaletą mikrodawek jest aplikowanie herbicydów od stadium kiełkowania do fazy liścieni silnie zredukowanymi dawkami herbicydów aplikowanych łącznie z odpowiednio dobranym adiuwantem wielofunkcyjnym. Z reguły w sezonie wegetacyjnym przeprowadzamy 5 zabiegów nalistnych, aczkolwiek ostateczna liczba aplikacji może być większa, gdyż koresponduje z warunkami atmosferycznymi oraz agrotechnicznymi opóźniającymi zakrywanie międzyrzędzi.
W przypadku przegapienia terminu zabiegu zawsze pozostaje powrót do systemu dawek dzielonych, o ile chwasty znajdują się w fazie pomiędzy stadium liścieni a fazą początku wypuszczania 1. pary liści właściwych.
Inna technologia
Technologia Conviso Smart (odmiana + herbicyd) jest pewną receptą na problemy zwalczania chwastów odmian standardowych. Technologia ta gwarantuje wysoką efektywność regulacji zachwaszczenia w każdych warunkach pogodowych. Zawarte w herbicydzie Conviso One substancje czynne umożliwiają zarówno wnikanie poprzez liście chwastów (foramsulfuron), jak i działanie doglebowe (tienkabazon metylu), co znacznie uniezależnia efektywność działania od warunków pogodowych. Dodatek adiuwantów wielofunkcyjnych do cieczy opryskowej podwyższa skuteczność zwalczania chwastów. Nie jest panaceum na wszystkie problemy zwalczania chwastów w uprawach buraka cukrowego. Ograniczenie dla technologii Conviso Smart stanowi przerośnięta komosa biała, biotypy szarłatu szorstkiego odporne na sulfonylomoczniki oraz samosiewy rzepaku odporne na herbicydy imidazilonowe (linia Clerfield).
- Tagi:
- chwasty
- burak cukrowy