Ziemniaki - nie opóźniaj terminu sadzenia!

Przy uprawie późnych odmian ziemniaków o dłuższym okresie wegetacji, opóźnienie sadzenia zwiększa ilość uszkodzeń mechanicznych podczas zbioru bulw, sortowania oraz transportu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wpływa to na pogorszenie trwałości przechowalniczej. Natomiast bardzo wczesne sadzenie ziemniaków może powodować straty z powodu spóźnionych przymrozków. Jednak w takiej sytuacji straty będą i tak mniejsze niż w przypadku opóźnionego sadzenia.
- Jeżeli przesuniemy termin sadzenia ziemniaków o dwa tygodnie, wówczas obniżenie plonowania z tego powodu będzie wynosiło w granicach 7 % , zaś opóźnienie w granicach czterech tygodni może skutkować obniżeniem plonu do 20%, o sześć tygodni - o ponad 50%. Taka sytuacja w przypadku odmian skrobiowych może spowodować obniżkę zawartości skrobi od 1,6% do 3 % - podkreśla agronom Krzyszof Świerek, agronom z Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Poznaniu, Punkt Doradczy w Gołuchowie.
Zanim jednak przystąpimy do sadzenia, należy przebrać i odrzucić sztuki z objawami chorób oraz posortować je na frakcje, aby różnica wielkości bulw nie była większa niż 1,5 cm ich średnicy. Jest to warunkiem prawidłowej pracy sadzarek. W uprawie ziemniaków na wczesny zbiór trzeba sadzeniaki podkiełkować. Natomiast przy uprawie do innych kierunków wystarczy je pobudzić. Takie zabiegi przyspieszają zbiór i zwiększają wysokość plonu.
Rozstawa redlin i gęstości sadzenia decyduje o wielkości i jakości zbioru.
- Szerokość międzyrzędzi może się kształtować w granicach od 62,5 cm przez 67,5 cm, 75 cm, nawet do 90 cm. Gęstość sadzenia w rzędzie może się kształtować od 15 cm do 45 cm. Na przykład szerokość międzyrzędzi 67,5 cm i gęstość sadzenia w rzędzie 30 cm daje obsadę roślin na 1 ha ponad 49.000 sztuk i jest ona zalecana przy uprawie ziemniaków jadalnych i skrobiowych. Jeszcze inna szerokość międzyrzędzi 70 cm i gęstości sadzenia w rzędzie 28 cm daje obsadę na 1 ha w granicach 51.000. Taka obsada jest też właściwa dla uprawy ziemniaków jadalnych i skrobiowych. Głębokość sadzenia dla sadzeniaków małych wynosi 5-6 cm, a dla dużych 7-8 cm - tłumaczy Krzysztof Świerek.
Nawożenie ziemniaków uzależnione jest od rodzaju uprawy - na oborniku lub bez. Przeważnie na 1 ha stosuje się około 25 ton obornika. Wysokość dawek nawożenia mineralnego uzależniona jest od zasobności gleby, rodzaju przedplonu, możliwości nawodnienia, a także od kierunku użytkowania. Przy plonie 30 ton z 1 ha powinno stosować się (w czystym składniku) około 100 kg azotu, 30 fosforu i 130 potasu. - Bardzo ważny lub nawet bezcenny jest obornik, możemy niekiedy zastąpić go przyoraną słomą z dodatkiem mocznika lub poplonami zielonymi - dodaje specjalista. Nawożenie obornikiem podwyższa skuteczność nawożenia mineralnego, wpływa dodatnio na zawartość skrobi, zwiększa odporność na alternariozę, poprawia też właściwości smakowe ziemniaków. - Natomiast bez obornika proporcje nawożenia przy plonie 30 t z hektara powinny wynosić: 150 kg azotu, 75 kg fosforu i 225 kg potasu w czystym składniku (na 1 ha uprawy). Ziemniak słabo wykorzystuje potas z zasobów ziemi, dlatego ważny jest rodzaj nawozu potasowego. Najlepszy jest siarczan potasu i kalimagnezja. W celu ochrony ziemniaków przed chwastami możemy zastosować ochronę chemiczną stosując po sadzeniu przed wschodami LINUREX 500SC, RACER 250SC lub PLATEN 41 WG. Zgodnie z etykietą zastosowania - radzi Krzysztof Świerek.