Rzepak - odmiana mieszańcowa czy populacyjna?
Postawić na odmiany mieszańcowe rzepaku czy zostać przy populacyjnych? - Oto jest pytanie!
Dobór odmiany rzepaku to nie przysłowiowa bułka z masłem. Szerzej o tym pisaliśmy TUTAJ.
- Trzeba przyznać, że odmiany mieszańcowe odznaczają się przede wszystkim większym potencjałem plonowania ze względu na występujący w tego typu odmianach efekt heterozji. Przejawia się on głównie bujniejszym wigorem roślin, często szybszym rozwojem, a przede wszystkim większym plonem nasion. Na ogół też reagują one mniejszym spadkiem plonowania w przypadku wystąpienia niekorzystnych zjawisk atmosferycznych w okresie wegetacji. Większość odmian mieszańcowych lepiej nadaje się do opóźnionych siewów ze względu na szybszy rozwój początkowy - wylicza Jacek Broniarz, kierownik pracowni WGO Roślin Pastewnych, Oleistych i Włóknistych w Centralnym Ośrodku Badania Odmian Roślin Uprawnych.
Zaznacza jednocześnie, że właśnie to w dużej mierze zadecydowało o tym, że hodowcy w tych odmianach upatrują większe możliwości i efekty swoich prac. Część z nich zrezygnowała nawet całkowicie z hodowli odmian populacyjnych i tworzą wyłącznie odmiany mieszańcowe. Jak one powstają? - Materiałem siewnym takich odmian są nasiona F1, wytwarzane przez krzyżowanie stałych komponentów, tj. odpowiednich linii zgodnie z formułą mieszańca, znaną jedynie hodowcy. U odmian mieszańcowych efekt heterozji występuje tylko w pokoleniu F1, i nie powtarza się w dalszych rozmnożeniach - mówi ekspert. Zwraca również uwagę na to, że w ostatnich latach wyraźne zwiększył się udział odmian mieszańcowych w uprawie. - Dobór takich odmian jest liczniejszy i bardziej zróżnicowany, a nasiona są dostępne w sprzedaży - zaznacza Jacek Broniarz. W ofercie mamy m.in. odmiany mieszańcowe odporne na porażenie kiłą kapusty czy też tolerancyjne na porażenie wirusem żółtaczki rzepy.
- Materiał siewny odmian mieszańcowych jest niestety droższy. Należy jednak wiedzieć, że zakup nasion stanowi zaledwie około 10% kosztów całkowitych produkcji 1 ha rzepaku. Warto więc niekiedy zdecydować się na zakupienie droższych nasion lepszych odmian - radzi ekspert.
W naszym kraju jednak, jak wynika z informacji zebranych przez Jacka Broniarza, wielu rolników nadal dobrze ocenia przydatność odmian populacyjnych do własnych warunków gospodarowania i często uprawia je na swoich polach. - Odmiany populacyjne, zwłaszcza nowe, przy zachowaniu podstawowych wymagań agrotechnicznych potrafią wytworzyć również duży plon nasion - przyznaje ekspert COBORU. Podkreśla jednocześnie, że takie odmiany przeważnie są wysiewane w mniejszych gospodarstwach i na nieco gorszych stanowiskach. - Ich podstawową zaletą jest stosunkowo łatwy zbiór ze względu na mniejszą masę roślin, a to z kolei obniża koszty eksploatacji kombajnu - tłumaczy specjalista. Zwraca przy tym uwagę na jeszcze jedną istotną rzecz w tej materii. - Niezależnie od wyboru do uprawy odmiany mieszańcowej czy też populacyjnej, plantacje produkcyjne należy obsiewać kwalifikowanym materiałem siewnym. Używanie do siewu innego materiału niż kwalifikowany może spowodować znaczące pogorszenie jakości zebranych nasion.