Opolszczyzna. Małe żniwa na start. Zaczęto młócić jęczmień ozimy
Pierwsze jęczmienie ozime zebrane z opolskich. Kolejne bieleją w oczach. Jeśli utrzyma się słoneczna pogoda, w przyszłym tygodniu małe żniwa nabiorą rozmachu.
- Jęczmień ozimy rzeczywiście dojrzewa - i to nie tylko na słabszych glebach, ale również na tych lepszych - klasy III a i III b. Wszystko oczywiście zależy od odmiany. (...) Jedne jęczmienie przecież w zeszłym tygodniu miały już kłosy zwieszony, drugie były jeszcze zielone. Są jednak takie plantacje, po których zostało już tylko ściernisko. Na razie widziałam dwa takie pola - mówi Elżbieta Łuczak z Opolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego. - Myślę, że jeśli utrzyma się ta pogoda, nadal będzie tak upalnie, to w przyszłym tygodniu czekają nas małe żniwa - dodaje.
Jakich plonów zbóż - jarych i ozimych należy się spodziewać?
- Na tę chwilę myślę, że będą one dobre. Pszenice (ozime - przyp.red.) są naprawdę ładne. One w maju dostały wody, opady w tym czasie były bardzo ładnie rozłożone, mówię tu zwłaszcza o naszym rejonie - powiecie brzeskim. Dzięki temu podratowały się po suchym kwietniu - informuje Elżbieta Łuczak. Pszenżyta i żyta również są w dobrej kondycji, choć na niektórych plantacjach po ostatnich burzach część roślin wyległa. - Jeśli chodzi natomiast o zboża jara, to niektóre plantacje są przerzedzone. Myślę, że wpływ miała na to susza kwietniowa. Mimo to rośliny są dość ładne - twierdzi pracownica OODR-u.
AKTUALNE CENY ZBÓŻ W SKLUPACH. KLIK
Plony rzepaków na Opolszczyźnie także zapowiadają się nieźle. - Rzepaki są bardzo piękne w tym roku. Plony powinny być satysfakcjonujące, zwłaszcza na tych plantacjach, na których poradzono sobie z pryszczarkiem, bo - niestety - tego szkodnika w naszym rejonie było dużo - mówi Elżbieta Łuczak. - Ale czy tak będzie? Czas pokaże. Jest to produkcja pod chmurką, tu - po drodze do żniw może się jeszcze wiele wydarzyć - dodaje.