Nie wysiałeś ozimin? Postaw na przewódki - specjalne odmiany zbóż jarych
Rolnik, który zdecyduje się na uprawę przewódek, uzyskuje wyższe plony, aniżeli ze zbóż jarych. Przewódki wykorzystują bowiem zapasy wody zimowej i są bardziej odporne na wiosenną lub letnią suszę.
Minął już termin siewu zbóż ozimych. Spóźnialscy powinni zainteresować się przewódkami. Są to odmiany zbóż jarych przystosowane genetycznie do wysiewów późnojesiennych. Rośliny te są także alternatywą dla tych rolników, którzy ze swoich plantacji zebrali buraki cukrowe lub kukurydzę na ziarno. W tym przypadku nie ma już czasu na siew ozimin, a można uprawiać przewódki. Siać można jeszcze na przełomie listopada i grudnia. - Natomiast pszenicę przewódkową można wysiewać nie tylko jesienią, ale jeśli pozwalają na to warunki glebowe - to nawet w styczniu i na początku lutego – mówi Krzysztof Świerek, starszy doradca z Gminnego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Gołuchowie (powiat pleszewski).
Specjaliści wyodrębnili także inne korzyści z uprawy przewódek - oprócz późnego terminu siewu. Okazuje się, że rolnicy, którzy zdecydowali się na ten rodzaj zbóż, uzyskują wyższe plony, aniżeli ze zbóż jarych. - Wegetacja przewódek rozpoczyna się wczesną wiosną, szybko się rozkrzewiają, boczne źdźbła są bardziej wyrównane i dorodniejsze, w rezultacie osiągają (w porównaniu do siewów wiosennych tych samych odmian - przyp.red.) plony, średnio do kilkunastu procent wyższe – wyjaśnia Piotr Kujawa z Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Poznaniu. Przewódki wykorzystują zapasy wody zimowej i są także bardziej odporne na wiosenną lub letnią suszę. Uprawa wiąże się też z ryzykiem. Zboża przy mroźnej i bezśnieżnej zimie mogą wymarznąć.
- Pszenicę przewódkową można wysiewać nie tylko jesienią, ale jeśli pozwalają na to warunki glebowe - to nawet w styczniu i na początku lutego - mówi Krzysztof Świerek.
Do siewów alternatywnych należy wykorzystać m.in. przetestowane, nowe odmiany zbóż jarych. Do tej technologii najbardziej nadają się: pszenżyto jare i pszenica jara, lecz tylko niektóre odmiany z Krajowego Rejestru oraz znajdują się także we Wspólnotowym Katalogu Odmian Roślin Rolniczych (CCA).
